i tego się trzymajmy

Pewnie, a poza tym jak się samemu coś posadzi, przekopie, ubrudzi pazury... Jak się w kopertkę wciśniętą w szufladkę ze skarpetkami odkłada po dyszce na wymarzone drzewko i jak już się uzbiera i jak się kupi i posadzi to jaka potem satysfakcja. Jaka radość że to moje, że własnymi rękami. Piękne te ogrody i drogie, ale te nasze ogródeczki jak dla mnie bezcenne, bo nie kasę w nie wkładamy tylko kawał serca

Najlepiej wkladac i serce i kase

Madziu sobota robocza sie zapowiada plan jest?

dobrze dziewczyny mówicie - serce trzeba włożyć do ogrodu ale niestety bez tech zachomikowanej kasy się nie obejdzie

na sobotę planuję cięcie hortensji - mam tylko nadzieję, że pogoda dopisze

Nie za wcześnie? Ja chyba dam swoim jeszcze ze 2 tygodnie. W zeszłym roku cięłam w kwieniu dopiero. Wprawdzie synoptycy zapowiadają że nie ma mowy o powrocie zimy, ale jakoś w ich nieomylność nie wierzę. Choć nie powiem, już z tydzień jak mnie ręka świerzbi Dobrze że mi stolarz nowe meble dla dzieci przywiózł to miałam zajęcie z przekładaniem rzeczy i na te suche hortki nie paczałam.

jeszcze zobaczę jaka będzie pogoda ale jak będzie słonecznie to się nie wywiną

a w zanadrzu mam jeszcze dosypywanie ziemi na rabaty - jakoś mi zniknęła

Magda_ napisał(a)

...a w zanadrzu mam jeszcze dosypywanie ziemi na rabaty - jakoś mi zniknęła

Dżdżownice zjadły.
Trzeba Madziu dosypać świeżego kompostu

Maję obejrzałam, jest wieeeele elementów których zazdroszczę. Kasę mam inną więc innaczej przędę, ale wg mnie ogród w większości elementów fajnie zaplanowany.

A moja droga Twój ogród też będzie gicior! Może nie aż z takim rozmachem, ale ma potencjał!

waldek727 napisał(a)

Dżdżownice zjadły.
Trzeba Madziu dosypać świeżego kompostu

kompost jeszcze nie gotowy więc musi być dosypka z ziemi