Oj, to smutne, stracić - przyjaciela, chociaż to zwierzątko.
Wiem co czujesz.Człowiek zżywa się i dla tych co mają, co kochają swoje zwierzaki, to członek rodziny
Współczuje bardzo.przytulam
lindsey80, Kasya, Anda, małgorzata_s..., sylwia_slomc.., Bogdzia, Katkak, anabuko1, Margarete, Sebek
dziękuję Wam za słowa pocieszenia i wsparcie, bo to dla nas ciężkie chwile.
Lord i Lowa trafili do nas z nielegalnej hodowli, gdzie urodziło się 11 szczeniąt.
Padło hasło, że są do uśpienia, więc nie mogło się inaczej skończyć i tak powiększyła się nasza rodzina o walczące o życie zagłodzone i zarobaczone dwa czarno-białe maluszki.
Aniu dobrze pamiętasz , Lowa został, dobrze, że mamy wolny weekend jest z nami, teraz potrzebuje naszego towarzystwa i dużo czułości. Brakuje mu braciszka, cały czas go szuka i nawołuje szczekaniem, charty to są psy stadne i bardzo rodzinne, bardzo tęskni....mam nadzieję, że nasza miłość i bliskość, pozwoli mu się wyciszyć i pomału odzyskać chęć do życia.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams