Pospacerowałem , piękny ogród, oczko wodne zachwycające.
Odnośnie wpisu u kasik, normalne zjawisko, często grążele, ale i naturalne lilie wodne (białe czy północne) słabną w koszach, ale często też szleją.
Pozdrawiam i miłego wieczoru.

cudne zdjęcia zwłaszcza jak zimno i siąpi za oknem to przypominają o lecie, a wrzosowiska o jesiennych wycieczkach

donice imponujące.

Aguś spacerem obejrzałam Cudowności Ja ostatnio nieczasowa po urlopie Pokochałam jeżówki wiesz, od Pszczółki dostałam wielką sadzonę i teraz muszę mieć więcej Buziam

przedwczoraj pokazałaś tak przepiękny ogród i tak urzekające zakątki, że jak czytam, że coś zaniedbałaś .... to wiem, że to nie o ogrodzie ....

macham....

Bylam, zobaczyłam, zmykam

Witam

Agatko za każdym razem jak jestem u Ciebie zachwycam się różnorodnością faktur użytych roslin w Twoim ogrodzie który posiada indywidualny klimat

Powierzchnia jest ogromna a i teren bardzo ciekawie położony co stanowi kolejny atut Ciekawie piszesz i robisz piekne zdjęcia które mobilizuja mnie do intensywniejszej pracy by było co roku lepiej i ładniej

Pozdrawiam

Agatko no i gdzie ten chaos jest pieknie
pozdrawiam

Agatko .. Ńie nadążam w młynie rozpoczęcia roku..wybacz .. Nie bedę ściamniała że nadrobię

Milka napisał(a)

Dasz radę, bo skoro były zaręczyny, będzie reszta jak ogarniasz taki ogród, to co tam, reszta pikuś

Irenko, ty jesteś prawdziwa milka twoje słowa są pyszne i poprawiaja mi humor i samopoczucie

Buziak

EPODLAS napisał(a)

Agato, napisałaś u mnie że zaniedbałaś ogród, a tu takie śliczne fotki z ogrodu. Twój ogród zawsze oglądam z wielką przyjemnością. Mam nadzieję, że będziemy mieli piękną, kolorową i fotogeniczną jesień.

Bożenko, nie pisałam, że zaniedbałam ogród, bo tak nie jest tylko, że mam zaległości ogrodowe, myślałam, że podczas urlopu, szybko się uwiniemy z realizacja planów ogrodowych, ale tak też się nie stało, jak pogoda robiła nam psikusy, to znowu ja niedomagałam w sierpniu, eM kolano padło i tak się tego nazbierało, że nadrabiać trzeba