Ewciu donice bomba, a cena faktycznie rewelacyjna. Ach jak cudownie mieć taki talent, wszystko możesz przelać na płótno. To cudowny dar. Pozdrawiam

Wiesz Kasiu, talentu to nam obu nie brak, najważniejszym jednak jest, by go nie roztrwonić, a my stramy się jak możemy Pozdrawiam...Jolanta

Co nowego? Jak się udał weekend? Była szansa na ogródek? U mnie niestety nie.
Może jutro będzie lepiej?

U mnie lało niemiłosiernie, ale w ogródku byłam tylko dzisiaj przez godzinę, bo zimno i znowu pada. Na szczęście zdążyłam już wszystko posiać i posadzić.Trawa znowu urosła, a mam tylko kosę spalinową i reumatyczne dolegliwości, więc możesz sobie wyobrazić jak ja to wytrzymam. Jutro zapowiadają znowu deszcze i burze i tak będzie przez następny tydzień, a trawka sobie rośnie

Koszenie będzie masakryczne i u mnie, od 2 tygodni trawa rośnie Ale kiedy się zmobilizować na wyjazd, jak ciągle prysznic z nieba.
Pogody życzę wobec tego, to chociaż po południu , na raty cokolwiek pokosisz. Ja mam nadzieję, ż e jutro trochę odpuści

Pozdrawiam słonecznie, choć u mnie leje niemiłosiernie. Oby jutro trochę słonka się pokazało. Pozdrawiam

Haniu! grunt to dobry humor i wygodne buty....tak mówiła moja babcia, a my damy radę, - musimy, bo nikt inny za nas niczego nie zrobi, moje córki sa daleko. Ty też podobnie jak ja, sama wszystkiemu musisz podołać i za to cię podziwiam . Za Twoje poczucie humoru i życzliwość. Buziaki!

Twardy my naród, nie do zabicia!

Mój Bartek uwielbia kosić trawę to go podeślę Pozdrawiam Ale pogoda rzeczywiście nie dopisuje maj i codziennie przepalamy i pada

Przyślij Bartusia! koniecznie! Ja robię świetne pierogi, a i naleweczka się znajdzie( jako gościniec).Pozdrawiam cieplutko, bo i u mnie leje niemiłosiernie