paniprzyroda
20:15, 14 kwi 2014
Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Tak też myślę Agnieszko, że owocostanów ścinać nie będę, bo w tej fazie też mi się podobają, a potem siewki jak znalazł
Elu, podobno trzeba zrywać nasiona magnolii, tylko chyba z drabiny
Basiu, dyskutowałam z panem ogrodnikiem, twierdzi, że zmiana koloru sasanek to sprawka pszczółek
a smardzów gratuluję, miałam tylko maślaczki pod sosną.
Aniu ( an_tre ), dziękuję, a powiększanie ilości kwitnących to efekt planów zimowych i tylko w nowym
Aniu ( Mala_Mi ) cieszę się, że pomysł z sasanką może być trafiony forsycja przycinana była może ze dwa razy, moje w przedogródku cięte systematycznie w kwadraty kwitną tylko wewnątrz krzewu.
____________________
Dwa ogrody
Dwa ogrody