Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dwa ogrody

Pokaż wątki Pokaż posty

Dwa ogrody

paniprzyroda 20:15, 14 kwi 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
AgnieszkaW napisał(a)
Sasankowo i zawilcowo zrobilo się u Ciebie Nie ścinaj sasanek po kwitnieniu, bo one mają piękne owocostany (puchate jak mniszek lekarski, tylko ładniejsze). Ja obcinam razem z liśćmi (liście wyrosną świeże, ładniejsze) gdzieś w lipcu, jak owocostany się rozsieją i zostaną takie suche patyczki.

Tak też myślę Agnieszko, że owocostanów ścinać nie będę, bo w tej fazie też mi się podobają, a potem siewki jak znalazł


Elu
, podobno trzeba zrywać nasiona magnolii, tylko chyba z drabiny

Basiu, dyskutowałam z panem ogrodnikiem, twierdzi, że zmiana koloru sasanek to sprawka pszczółek
a smardzów gratuluję, miałam tylko maślaczki pod sosną.
Aniu ( an_tre ), dziękuję, a powiększanie ilości kwitnących to efekt planów zimowych i tylko w nowym

Aniu
( Mala_Mi ) cieszę się, że pomysł z sasanką może być trafiony forsycja przycinana była może ze dwa razy, moje w przedogródku cięte systematycznie w kwadraty kwitną tylko wewnątrz krzewu.
____________________
Dwa ogrody
agniecha973 20:22, 14 kwi 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Piękne te sasanki z puszkami, też bardzo je wtedy lubię, ale u mnie jeszcze malutkie. W jakiej ziemi je sadzisz? Może powinnam coś zmodyfikować, żeby lepiej przyrastały.

Ta rabata, którą tworzysz, to już przez samą wielkość będzie robiła mega wrażenie!
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Agania 20:29, 14 kwi 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Z sasankami postępuję dokładnie tak samo, sasanek nigdy dość
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 20:33, 14 kwi 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Bogdzia napisał(a)
Te liliowce to pewnie dostałas od kogoś bo wielkie sa , ja kupiłam w internecie to takie maleńkie ze nie było co sadzic a po 20-25 zł. Kiedy z nch urosna porzadne krzaczki?


Nic większego nie kupimy tylko jedno kłącze, ale jeśli mamy już tą odmianę, o którą nam chodziło, to warto czekać
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
paniprzyroda 20:59, 14 kwi 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Aniu ( monteverde ) brunnera nn, mam jeszcze "łaciatą" z ubiegłego roku, właśnie zakwitła, ale też bez nazwy odmianowej.

Mathildis sasanki muszą podrosnąć, zapewne będę pokazywać tę rabatkę, tym bardziej, że mają przyjść na nią jeszcze roślinki i może jakieś jednoroczne posieję/wsadzę, by wypełnić w tym roku puste miejsca.

Rench kolory piwoni zaplanowałam jasne, w odcieniach różu i akcent pąsowy a odmiany to: Victoire de la Marine, Shirley Temple, Festiwa Maxima, Katharine Fonteyn, Edulis Superba, Sara Bernhardt, Paul M Wild, Karl F...coś tam, i przesadzone duże kępy białych i różowych. W drugim miejscu mam jeszcze kilka posadzonych w ubiegłym roku po lewej stronie rabatki posadzę białe róże
A w starym krzewiasta Delavaya ma ładne pąki


Bogdziu, liliowce zamawiałam i kupowałam w bardzo przyzwoitej cenie dzięki uprzejmości naszego forumowego Luki ( dziękuję ) natomiast te nieoczekiwanie dostałam i to były naprawdę przyzwoite sadzonki. Chwaścików już tam nie ma


Pierwiosnki z własnego wysiewu lata temu







____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 21:08, 14 kwi 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
agniecha973 napisał(a)
Piękne te sasanki z puszkami, też bardzo je wtedy lubię, ale u mnie jeszcze malutkie. W jakiej ziemi je sadzisz? Może powinnam coś zmodyfikować, żeby lepiej przyrastały.

Ta rabata, którą tworzysz, to już przez samą wielkość będzie robiła mega wrażenie!


Sasanki posadziłam w mieszance rodzimej gliny, kompostu, piasku i dolomitu. W starym rosną na skalniaku i niczym ich nie podsypuję, może jedynie piaskiem, jak wybiorę mech.
Rabatka nie jest duża, może na zdjęciu tak się wydaje, ale ma być gęsto

____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 21:32, 14 kwi 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Aganiu, wszystkie liliowce, które posadziłam to mix i potem będę dopasowywać kolory ale masz rację, nawet z jednego kłącza będzie kępa
Pączkują żurawki

ta wygląda, jakby liście miała omączone, nie znam nazwy


i doniczkowo

____________________
Dwa ogrody
agniecha973 21:34, 14 kwi 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
To jeszcze zapytam, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Jeśli kupię bordowe sasanki (a takie ostatnio na rynku widziałam po piątce) i posadzę w okolicach fioletowych, to te nadal będą fioletowe za rok i później, ale już siewki z nich będą fioletowe, tak?
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
barbara_kraj... 00:06, 15 kwi 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
No to pszczółki krecią robotę nam z tymi sasankami robią. Myślę jednak, że któraś z siewek może być ta właściwa Z siewkami z nasion różnie bywa.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Gabriela 00:36, 15 kwi 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
paniprzyroda napisał(a)
Aganiu,
[No i te, które były posadzone już wcześniej. Zależało mi na bezproblemowych roślinach na tę rabatkę. Jeszcze bukszpan do przycięcia a obwódki z kostki w wolnym czasie.




Zapowiada się rewelacyjnie ta rabata.
Czy to jajko we wianku to jest strusie?
Podziwiam też kolekcję sasanek. W starym ogrodzie udawało mi się je wysiewać, a tutaj już nie. Zakopywałam zerwane puszki z nasionkami po prostu obok. Może lepiej kiełkowały w piaszczystej ziemi, bo tam właśnie taka była.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies