Gosiu może podpowiesz gdzie kulki bukszpanowe da się kupić koło Lublina. Możliwe, że się trafią na Zemborzyckej, ale może jakaś szkółka prowadzi taką sprzedaż. Czy któraś z zaglądających lublinianek jest zorientowana? Pliiiis
Pozdrówki
Kasiu, Danusiu dzięki. Ja chodzę na takie zaplanowane już wcześniej zabiegi. Musze jakoś reperować kręgosłup i staram się co około 2 miesiące chodzić na rehabilitację. Dzisiaj chciałam coś popracować razem z M. w ogrodzie, mieliśmy duże plany i niestety na planach się skończyło bo deszcz nam nie dał robić- mały ale wszystko juz mokre.
Kasiu ja wiem tylko o tym , że można kulki kupić u Kurowskich w Końskowoli. Na Zemborzyckiej chyba nie widziałam. Możliwe , że są koło mnie niedaleko w Konopnicy ale też nie jestem pewna. Chyba Ci nie bardzo pomogę bo ja kupowałam swoje duże bukszpany na wiosnę takie wykopywane z gruntu. A kiedy i jak długo będziesz w Lublinie? Buziaki
Cofnełam się troszkę żeby nowy trawniczek zobaczyć i powiem szczerze że super te zmiany wyszły. Tawkę w lawendzie też dosadziłaśTrawnik na zdjęciu wygląda dobrze ale wierzę, że może ucierpieć przez psa sama pogodziłam się z faktem,że angielskiego trawnika mieć nie będę. Mam dużego, aktywnego psa i armię pracowitych kretów