Gdzie jesteś » Forum » Ogród » Nawozy, nawożenie - czyli co dobrego jedzą nasze roślinki

Pokaż wątki Pokaż posty

Nawozy, nawożenie - czyli co dobrego jedzą nasze roślinki

waldek727 00:18, 23 maj 2014


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Anita 1978 napisała:
Myślę, że sekret w tym wypadku tkwi w konsekwencji- 6 lat ....


Bravo Anita.
Właśnie sekret tkwi w konsekwencji działania i systematycznym wzbogacaniu gleby substancjami próchnicotwórzymi. Odnowa całej mikroflory bakteryjnej i grzybów symbiotycznych. Dojście po tylu latach do względnej równowagi biologicznej oraz jej utrzymywanie na stałym poziomie pozwoliło mi już zapomnieć o nawozach sztucznych i chemicznych opryskach. Nie muszę już narażać siebie i innych na choroby nowotworowe w imię wyeliminowania z kilku roślin jakiegoś patogena. Nie zatruwam gleby ani wód gruntowych substancjami chemicznymi. Mógłbym wymieniać jeszcze długo pozytywy ogrodu który żyje w zgodzie z naturą.

blackstork napisał:
A jakie nawozy organiczne polecacie?


-Wszystkie.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
blackstork 08:05, 23 maj 2014


Dołączył: 11 kwi 2013
Posty: 216
waldek727 napisał(a)



-Wszystkie.


Ale masz na myśli obornik, gnojówkę - to rozsypujesz na trawnik, czy może są takie nawozy granulowane?
Danusia poleca nawozy chemiczne, czy ich stosowanie to naprawdę takie zło?
____________________
Wojtek - Ogród etapami
Gardenarium 15:36, 23 maj 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ja nie jestem tak naprawdę fanką nawozów chemicznych, tyle artykułów napisałam o ogrodnictwie ekologicznym i ono jest tak naprawdę przyszłością.

Ja wierzę wyłącznie w kompost Produkuję go od 30 lat.

Po prostu ogrodnicy nie mają dostępu do kompostu bo go nie produkują,

Ja podaję szybkie sposoby naprawienia stanu zagłodzonego trawnika. To nie jest zło, ale lepsze jest ogrodnictwo ekologiczne. Zdrowe, nie szkodzi środowisku. jesli coś źle zrobiłeś z trawnikiem, źle przygotowana jałowa gleba, najszybciej zadziała nawóz chemiczny. Co nie znaczyu że jest najlepszy.

Dlatego dementuję tutaj jakobym twierdziła że chemia jest najlepsza
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
blackstork 17:35, 25 maj 2014


Dołączył: 11 kwi 2013
Posty: 216
Danusiu, mam pytanie o nawożenie pinivitem, czy można to zrobić już teraz? Na tujach widać odrosty i zastanawiam się, czy nie jest jednak za ciepło. Czy oprysk pod wieczór będzie odpowiedni, czy zbyt ryzykowny, jeśli zapowiadają słońce, czy nawóz wchłonie się przez noc, czy za krótko?
Jakie stężenie jest najlepsze, bo na opakowaniu jest 20-50 ml, raczej trzymać się tej niższej granicy? Nigdy tego nie robiłem i nie chcę mieć wypalonych drzewek.
____________________
Wojtek - Ogród etapami
Gardenarium 18:24, 25 maj 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Podlej Ponivitem zamiast pryskać, 30 ml.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
blackstork 18:49, 25 maj 2014


Dołączył: 11 kwi 2013
Posty: 216
Czyli teraz nie są już temperatury na oprysk nawozami?
A w jakiej ilości to podlać, 30 ml to jest dawka na litr, jaka wówczas powinna być porcja, na drzewko? Na pinivicie nie ma informacji o podlewaniu, bo niby jest to wersja do oprysków (na opakowaniu jest lanca od spryskiwacza).
____________________
Wojtek - Ogród etapami
Gardenarium 21:12, 25 maj 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Twoje pytania czasem są tak dociekliwe, że rozwalają po prostu, najstarsi ogrodnicy nie pamiętają by tak wnikać w to wszystko, ja tak nie wnikam.

Masz rację Pinivit jest do nawożenia dolistnego i ja tak go stosowałam, nie lałam w korzenie.
Źle poradziłam, żebyś podlewał. Ale pewnie byś nie zaszkodził, choć pewna nie jestem. Zapytam u producenta.


Źle interpretujesz natomiast stężenie. Lejesz 30 ml. na 10 litrów wody, na 1 litr to je po prosty spalisz człowieku

Poczekaj do wieczora no i żeby straszne upały nie były, ale zaraz zapytasz jaka jest maksymalna temp. powietrza, odpowiadam - nie wiem, poniżej 20 stopni , nie wiem aż tak dokłądnie, robię z wyczuciem i mi wychodzi już tyle lat.

Do opryskiwania - na ile starczy, zależy od objętości "masy zielonej". Roślina powinna być wychłodzona wieczorem. Lepiej aby nie było upalnej pogody następnego dnia.

Roztwór gdybyś podlewał czymkolwiek - porcja na drzewko taka jaka jest objętość bryły korzeniowej, jeśli 5 l to 5 litrów roztworu
Ziemia przed nawożeniem powinna być wilgotna, czyli lejesz wodę, potem lejesz roztwór nawozu

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
blackstork 23:50, 25 maj 2014


Dołączył: 11 kwi 2013
Posty: 216
Zawsze uważam, że lepiej zapytać, zwłaszcza, że będę robić to po raz pierwszy i to w takiej skali - ponad 100 drzewek.
Przede wszystkim chodzi mi o to, czy jeśli zrobię wieczorem (załóżmy że temperatura jest ok. 20 stopni), to czy będzie miała znaczenie słoneczna i upalna (pow. 20 stopni) pogoda dnia nastęnego?
Rozumiem, że ten roztwór to jest do podlewania konewką ? Bo opryskiwacz mam 5 litrowy i teraz to by znaczyło, że to na jedno drzewko? Konewką chyba przy tej ilości się zamęczę tym rozcieńczaniem.
____________________
Wojtek - Ogród etapami
Gardenarium 07:16, 26 maj 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Nie, porcja na jedno drzewko gdybyś podlewał jakimś nawozem, a przy opryskiwaniu, pryskasz roślinę od góy do dołu ile starczy, Taki opryskiwacz na kilka roślin wystarczy , nie wiem na ile, to sam zobaczysz.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
blackstork 07:42, 26 maj 2014


Dołączył: 11 kwi 2013
Posty: 216
Czyli rozumiem, że nie ma przeciwskazań by pryskać, jeśli następnego dnia będzie słonecznie?
Mi chodzi o to, czy słońce + azot nie wypalą następnego dnia drzewek, tak naprawdę to jest największe moje zmartwienie? I powstrzymuje mnie przed tym nawożeniem, cały czas odkładałem bo było za ciepło, ale przecież kiedyś trzeba...
____________________
Wojtek - Ogród etapami
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies