och ile zachwytów mnie też zachwyciły Kupiłam w casto ale dawno temu, koło mnie już nie ma.
A skrzynka oczywiście wygrzebana ze "śpiklerza" teściowej w ostatniej chwili uratowana przed spaleniem
Tak, od razu podlewanie z nawozem, włozyc palucha. Zobaczyc, czy skrzynia ma otwory by nadmiar wody nie siedział. Ja podlewam teraz co 2 dzień, nawoże w sumie tak ze 2 razy w tygodniu. Teraz mam czarne surfinie z hortensją