Sztuczny pies! chciałabym go zobaczyć

Lamaze- Bez dostałam od Taty, z ich ogrodu

ech
Ja chcę bez do wazonuuuuu!!!

surfinie w skrzynie trochę się rozrosły. Lubię te kompozycję

Lamaze- Bez dostałam od Taty, z ich ogrodu

Ewka- śmiejcie się ile wlezie Z mojego zamiłowania do kiczu i śmieci wszyscy się podśmiewają Ale ja to w sobie lubię i nie zamierzam zmieniać Jedno z moich marzeń niezrealizowanych to wmurowana w szczyt domu przeszklona kapliczka z kiczowatą figurką Maryi Maryjka jest oczywiście na śpiklerzu czy też na innej stodółce ( ja tam nie do końca się orientuję, która obora, jak się po sądecku nazywa). Lecz niestety bezgłowa ta Maryja.

Ale, ale- w domu mam za to prawdziwego KRASNALA ogrodowego- w wersji dizajnerskiej, porcelanowy, biały. Kiedyś go pokażę

Lamaze- Bez dostałam od Taty, z ich ogrodu

Ewka- śmiejcie się ile wlezie Z mojego zamiłowania do kiczu i śmieci wszyscy się podśmiewają Ale ja to w sobie lubię i nie zamierzam zmieniać Jedno z moich marzeń niezrealizowanych to wmurowana w szczyt domu przeszklona kapliczka z kiczowatą figurką Maryi Maryjka jest oczywiście na śpiklerzu czy też na innej stodółce ( ja tam nie do końca się orientuję, która obora, jak się po sądecku nazywa). Lecz niestety bezgłowa ta Maryja.

Ale, ale- w domu mam za to prawdziwego KRASNALA ogrodowego- w wersji dizajnerskiej, porcelanowy, biały. Kiedyś go pokażę

Wiesz to wcale nie jest kicz. Jest mnóstwo fajnych wnętrz wlasnie w tej stylistyce i nawet z figurkami Maryi, z "gratami" ze strychu itp.. Odpowiedni dobór elementów , kolorów i roślin i można stworzyć coś wysmakowanego..
To nie jest moja bajka, ale uwielbiam oglądać.. ( jak mi się napatoczy zdjęcie, to ci dam linka, bo takich sobie nie zapisuje)
Krasnala też mam( a własciwie to miałam, bo mu już zeszly farby i wylądował w koszu) Był moją manifestacją.. zażyczyłam go sobie na 35 urodziny i stal w ogrodzie 3 lata haha.. dziewczyny go uwielbiały( zwłaszcza młodsza). Ja zawsze lubie mieć wszystko na tip top i nie zadowalam się półrozwiązaniami..a ten krasnal był przeciwieństwem tego wszystkiego.. kupiony w tesco, mały , kiczowaty ale sprawiał wiele radochy hihi( czasami trzeba w życiu wyluzować)( się rozpisałam haha)