Gdzie jesteś » Forum » Ekologiczna uprawa ogrodu » Kompost, kompostowanie i kompostowniki

Pokaż wątki Pokaż posty

Kompost, kompostowanie i kompostowniki

pytunia 16:22, 16 kwi 2014


Dołączył: 16 kwi 2014
Posty: 5
Madison napisał(a)
przejrzałam cały wątek i chciałam zasięgnąć porady.
Odziedziczyłam po poprzednich właścicielach taki kompostownik:

(zdjęcie zrobione od strony sąsiada-niestety na razie jedyne jakie posiadam)

ma on w środku dwie komory-jeszcze nie wiem czy od spodu jest on wybetonowany, bo nie zwróciłam na to uwagi, po bokach na pewno, pośrodku jest betonowy element na którym mozna stanąć i przerzucać jakby co.
W nim znajduje się już ładna ziemia. Niestety prawdopodobnie poprzedni właściciele dorzucli nieświadomie chwasty z nasionami i jak widać 1 strona wspaniale zakwitła.
Intuicyjnie wzruszyłam widłami te chwasty i przerzuciłam na drugą część.
czy dobrze zrobiłam?
czy mogę tą ziemię wybrać i podrzucić np. pod żywopłot?
Mam jeszcze sporo liści z gałązkami, które mi się ugrabiły z całego terenu. Powiedzcie jak będzie lepiej:
wybrać tą ziemię z dołka kompostowego czy stworzyć nowe pryzmy na powierzchni przesypując je tą ziemią z dołka?
bardzo dziękuję za pomoc

Skoro mmasz taki kompostownik to sproboj go uzywac. Ja na twoim miejscu bym czesciowo uzyla tej ziemii a czesciowo probowala zrobic kompost. Moze ten kompostownik zdaje egzamin. Sprobuj po co sobie zycie utrudniac.
____________________
hanka_andrus 17:34, 16 kwi 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Trzeba tylko przesiać i wszelkie nie rozłożone części roślin z powrotem do kompostowania.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Madison 19:45, 16 kwi 2014

Dołączył: 12 kwi 2014
Posty: 49
Dziękuję za odpowiedzi.
Dziś sprawdziłam dokładnie kompostownik i niestety jest on cały wybetonowany.
Tą ziemię która w nim jest po jednej stronie faktycznie muszę przesiać.
Druga strona jeszcze sie rozkłada ale nie śmierdzi na szczęście.Kupie jakiś przyspieszacz i przerzucę ponownie obsypując warstwy preparatem.
Całość ogrodziłam siatką ,by moje stworzenia mi tam nie wchodziły a obok usypałam pryzmę "naziemną":


i dodatkowo mam jeszcze miejsce do przerzucenia
Mam nadzieję że zrobiłam wszystko zgodnie ze sztuką i w przyszłym roku będe miec własną ziemię na rabaty.
Pozdrawiam
____________________
Madison- niedaleko Krishana
hanka_andrus 19:54, 16 kwi 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Tylko trawy nie kładź zaraz po skoszeniu, tylko stopniowo dokładaj jak wyschnie, bo gnój się zrobi.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Madison 20:01, 16 kwi 2014

Dołączył: 12 kwi 2014
Posty: 49
Dzięki Haniu.

Chociaż z trawą to u mnie kiepska sprawa-jak zgrabiałam dzisiaj część terenu to więcej tam chwasciorów niż trawy i dużo rozchodników mam.
A kosiarki to chyba bardziej naturalne wpuszczę bo na razie mechanicznej u mnie brak.
____________________
Madison- niedaleko Krishana
beta 21:57, 31 maj 2014


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
alinak napisał(a)
kompostowania już nie trzeba reklamować . już wszyscy wiemy jakie to cudo .

ja od innej beczki - jak go schować









podbijam temat

jak ukryć kompostownik?
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
pytunia 08:14, 01 cze 2014


Dołączył: 16 kwi 2014
Posty: 5
Czemu schować? Jak kompostownik jest ładny, nie trzeba chować natomiast należy zasadzic krzewy bo jak przestanie być ładny to krzewy go zakryją
____________________
bronek 11:48, 06 cze 2014

Dołączył: 21 cze 2013
Posty: 14
beta napisał(a)


podbijam temat

jak ukryć kompostownik?



Fajna podpora a po niej puszczone pnącza. Fajnie powinien się rozrosnąć powojnik tangucki (ten żółty, który zawiązuje 'puszki' po kwitnieniu)
____________________
beta 13:15, 06 cze 2014


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
bronek napisał(a)



Fajna podpora a po niej puszczone pnącza. Fajnie powinien się rozrosnąć powojnik tangucki (ten żółty, który zawiązuje 'puszki' po kwitnieniu)


Własnie o czymś takim myślałam...jak dojdzie do skutku to pokażę

póki co dziekuję
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Ozz 23:52, 15 cze 2014


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
To ja się też podepnę.

Może i głupie pytanie, ale czy są jakieś ,,ograniczenia" w wielkości kompostownika? Chodzi mi o to czy jest szansa, że będzie ,,za mały" i będzie się w nim raczej suszyło a nie rozkładało?

Mam w rogu ogródka (nie - ogródeńka) 60x60 cm przeznaczone na kompostownik. Ale nie wiem czy ryzykować na przestrzeni 4,5x6,5 m + sąsiedzi obok.
Komspostownik ma być zakryty bluszczem, no i nie będę żadnych odpadków z kuchni wrzucać tylko wysuszoną trawę przemieszaną z chwastami i liśćmi.
Widziałam w sieci najmniejsze ,,plastikowce" właśnie odpowiadającej wielkości.

Ryzykować czy dać sobie spokój? Wiadomo - ziemia z worka to nie to samo...
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies