KasiaBawaria
09:03, 11 lut 2015
Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Nie mam starych dywanow by jeszcze kompostowniki przykryc.Z ta agrowloknina swietny pomysl. Zajrzalam do kompostownikow, to niestety zamarzniete wszystko. Nie wiem jak w srodku pryzmy. Ale gora i dol zamarzniety. A kompostownik pelny. Poczekam do kwietnia i wpuszcze polowe do kompostownika. W jednym wiadrze mam mnostwo kokonow i sie wylegaja caly czas mlode dzdzownice a w drugim sa dorosle osobniki. U mnie bylo -20.Teraz bylo ocieplenie i w dzien jest +1 a noca tylko -3. Tu rejon gorzysty i dlugo utrzymuje sie zima.
Mysle, ze poprostu tej jesieni zostawie czesciowo dzdzownice w kompostowniku. Jak od poczatku beda sie przyzwyczajaly do temperatur to inaczej zime zniosa. Jak moje z pamiarni przenioslabym od razu na takie zimno to obawiam sie, ze szok bylby zbyt duzy.
Mysle, ze poprostu tej jesieni zostawie czesciowo dzdzownice w kompostowniku. Jak od poczatku beda sie przyzwyczajaly do temperatur to inaczej zime zniosa. Jak moje z pamiarni przenioslabym od razu na takie zimno to obawiam sie, ze szok bylby zbyt duzy.
____________________
Zapraszam na kawe
Zapraszam na kawe