Zielony
07:04, 18 lip 2017
Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 38
@Toszka
Dziękuję za odpowiedź. Trochę doszczegółowienia z mojej strony. Cisy (~ 30 cm) kupowane w doniczkach w szkółce. Sadzone jakiś miesiąc temu jako żywopłot. Odległość między sztukami 30 cm. Pod całość kopałem rów na około 2 szerokości doniczki i ponad 2 głębokości doniczki. Uprzednio jednak, ponieważ gleba u mnie ciężka i gliniasta, mieszałem ją na całej rabacie z piaskiem i skoszoną trawą. W samym rowie rowie przemieszałem dodatkowo jeszcze ziemię z rabaty z kupną na bazie torfu o ph około 6 i pół. Kompostu niestety nie miałem. W szkółce mówili by nie nawozić w tym roku już roślin bo dostały dawkę nawozu.
Generalnie wszystkie rośliny się przyjęły i zaczęły puszczać przyrosty (niektóre po nawet 10 cm). W części roślin te przyrosty są jasno zielone ale w części, zwlaszcza na końcach, żółte. Na rabatach jest stale wilgotno, zwłaszcza ostatnio, bo mocno padało. Po tych deszczach cześć przyrostów nieco oklapła i się pochyliła, ale po kilku dniach ponownie wstały.
Osobiście stawiałem na lekkie przelane roślin przez ostatnie ulewy lub brak nawozu. Czy mam rozumieć że te żółte przyrosty pójdą już na straty?
Dziękuję za odpowiedź. Trochę doszczegółowienia z mojej strony. Cisy (~ 30 cm) kupowane w doniczkach w szkółce. Sadzone jakiś miesiąc temu jako żywopłot. Odległość między sztukami 30 cm. Pod całość kopałem rów na około 2 szerokości doniczki i ponad 2 głębokości doniczki. Uprzednio jednak, ponieważ gleba u mnie ciężka i gliniasta, mieszałem ją na całej rabacie z piaskiem i skoszoną trawą. W samym rowie rowie przemieszałem dodatkowo jeszcze ziemię z rabaty z kupną na bazie torfu o ph około 6 i pół. Kompostu niestety nie miałem. W szkółce mówili by nie nawozić w tym roku już roślin bo dostały dawkę nawozu.
Generalnie wszystkie rośliny się przyjęły i zaczęły puszczać przyrosty (niektóre po nawet 10 cm). W części roślin te przyrosty są jasno zielone ale w części, zwlaszcza na końcach, żółte. Na rabatach jest stale wilgotno, zwłaszcza ostatnio, bo mocno padało. Po tych deszczach cześć przyrostów nieco oklapła i się pochyliła, ale po kilku dniach ponownie wstały.
Osobiście stawiałem na lekkie przelane roślin przez ostatnie ulewy lub brak nawozu. Czy mam rozumieć że te żółte przyrosty pójdą już na straty?