Melduję, że u nas wiosna, nad ranem +4
Sniegu u nas na razie nie ma ale nawet gdyby spadł to bez mrozu niczemu nie zaszkodzi. Nie lamentujemy, nie panikujemy, dopóki nie ma mrozów powyzej -5 nic złego sie roślinom nie wydarzy. Bo czytam te przeraźonych wpisy i się dziwie z jakiego powodu???
Marzenko a czym robisz aeracje? moja ziema wymaga systematycznych zabiegów i tym samym zastawiam sie w co zainwestowac..czy walec z kolcami wystarczy czy jesnak aerator/wertukulator...
Ja sie nie musze martwic o rosliny bo mam ich trzy na krzyz. Tylko pogoda depresyjna ...mokry snieg wszedzie w uszach i na drodze fuuj ciapa i wiatr tez bym chciała miec + 4 i pocieszac wszystkich
Oj tak, przyzwyczajamy się Najważniejsze, że TOBIE ta opcja najbardziej pasuje - ze wszystkich względów Poza tym, jak Danusia radzi, trza słuchać Jej doświadczenia i wyczucia.
Marzenko,
czy Ty sama dbasz o swoje bukszpany? Czy wiecie jaka moze byc przyczyna ich powolnego zolkniecia i usychania bez powodu (tzn z MI nieznanego powodu?
Ps. Glosuje za brzozami Milo szeleszcza na wietrze