Wrociłam z kolejnych rozjazdów... Nastepny tydzien taki sam. Nie wyrabiam na zakrętach a gdy zaczynam czytac watki zasypiam ze zmęczenia. Działacie na mnei relaksująco
Przymrozków u mnie nie było bo magnolie sobie spokojnie przekwitają a słyszałam ze w innych regionach pomroziło, ale mam nadzieje ze delikatnie i bez szkód w roślinach
Melduje ze elewacja zaczęła sie wczoraj malować, ale gdy wrociłam ogladanie z latarka nie przyniolo skutku.
Działają w takim tempie , ze jest szansa, ze przed weekendem majowym skończą
Chyba dam im do odnowienia drzwi wejściowe aby miec juz tylko jeden kolor drewna. Teraz czas pomyśleć o olejowaniu tarasów. Szkoda ze w weekend majowy ma być wstrętna pogoda, to nie uda sie poolejować...
Musze zerknąc czy były jakies pytania bo kusi mnie wyskoczyc do innych watków. Teraz tyle sie dzieje na forum