czy mi sie wydaje ze red leonardo troche bardziej czerwony niz ascot ?

róznice na fotce subtelne

ja czekam na moja rózanke frontowa,czy aby nie będzie mnie mix kolorów irytował? szkoda mi przesadzac róze bo to jednak sezon sie traci bo ona słabiutka jest

Świetnie celujesz! ascot ma pionowy pokroj, ma w czasie pierwszego tłoczenia 1m, po cieciu pod koniec lata osiąga 1,2-1,3 M oprocz samych zalet ma jedna wadę, relatywnie długa orzerwę pomiedzy kwitnieniem

MUnstead Wood ma 80 cm i ciut szerszy pokrój ale tez jest bardzo kompaktowa i ne wypuszcza długich batów, we wrzesniu ma max 1 m, ale za to kwitnie calutkie lato. Ma jednka wadę podobnie jak inne Asutinki cierpi w takie lato jak w tym roku na plamistosć .

Strong Anabelle, a leżą



I na koniec - widoczek ogólny



Dziękuję za relację Potem zapraszam do Irenki, bo... też byłem

Kindziu zaraz wkleję fotki min red Leonarda. To wyjatkowo zdrowa rózą u mnie tak jak Ascot. Mimo, zę posadzona jest przy zraszaczach trawnika nie jest porażona plamistosią do tej pory. Nie jest śmieciuchem, kwiat przekwita i zasycha w oczekiwaniu na ścięcie. U mnie jest niska , nie przekracza na razie 60-80 cm w trzecim juz sezonie

Latem policzyłam i mam ich 40.