Mszyc mało, rzekłabym bardzo mało... Ale gąsienic cała chmara... Od dwoch lat uwielbiają brzozy, wisnie pissardi a teraz do tego dołączyły purpurowe buki.... Nie wiem co to za cholerstwo, bo gałezie łyse zostaja bez lisci...
U mnie nawet na zachodnim tarasie przypało je W donicach. W gruncie są bardziej odporne bo ziemia tak szybko nie prześciga, ale w donicach wystraczy kilka godzin na słoncu i robia sie brzydkie. U mnie pod wiata przy wejsciu do domu, mimo ze w ogole nie ma słońca ładnie kwitna i bardzo długo wytrzymuja min 2 miesiac. Zwykle wymieniam je na ładniejsze a te brzydsze wsadzam do ogrodu, przed zima zdążą sie ukorzenic, w ten sposob mam na tyłach domu juz szpaler hortensji w tym roku zapowiada sie niezłe kwitnienie, oby tylko zimni ogrodnicy wbrew zapowiedziom nie nadeszli....