Marzenka, ile lat już masz te ambrowce? Mam wrażenie, że dość długo a one ciągle na wysokość ogrodzenia są. Czy one tak wolno rosną czy mi się wydaje tylko?

Szkoda, że się nie wybarwiają bardziej. Ja do rodziców kupiłam u Kapiasa i są pięknie, wściekle czerwone - u mnie można zobaczyć. Do siebie kupiłam wczoraj i są zielonkawo żółte. Mam nadzieję, że zczerwienieją za rok

Lubię twoje weekendowe fotki.
Widzę, że w donicach jert blady róż. Biały też mi się podobał.
Miłego dnia

Madzenka napisał(a)

Więc będę czekać cierpliwie. Ambrowce są u mnie dopiero 1,5 roku niech porządnie podrosną zobaczymy jak będą wyglądać jesienią za kilka lat

A tak wyglądały dzisiaj

marzeno czy mi sie wydaje czy w zeszłych latach graby trzymały bardziej liście ? w sensie czy przez takie wiatry nie gubią ich jeszcze przed zimą?

Fotke hameln wstawilam http://www.ogrodowisko.pl/watek/5397-typografia-ogrodu?page=612#post_2

Marzenko, ja nie wiem gdzie Ty tą słoneczną jesień widzisz u nas cały czas ponuro chociaż wmiarę ciepło

Słoneczko pięknie wyeksponowało walory jesiennego ogrodu.
Zurawy jakie czerwone!

Lindsay - wczoraj było tak pieknie, że rzuciłam sie mimo niedzieli w wir pracy - odkurzanie w ogrodzie.....
Ana- u nas tylko sobota była brzydka a tak od poprawie miesiaca mamy piną Polska jesień, bez deszczu.... Dzisiaj też popadało ale w tygodniu jest mi obojętne jaka jest pogoda i tak siedzę w biurze...
Nawigatorka - juz lecę
Siakowa - masz racje, w tym roku z powodu szpecieli liscie szybko zbrazowiały i ledwo sie trzymaja tylko młode zdrowe przyrosty sa zielone i nie zamierzają opaść....
Lwk - blady róz jest nowy a białe chryzantemy od mrozu tez zróżowiały
Nicol ambrowce mam od marca 2014, urosły ok 50 cm. Hi hi zapomniałaś ze ogrodzenie tez rosnie Poczekam na szaroburą jesien moze wtedy będą ładniejsze. Moje cały czas mysła ze to końcówka lata... Ciepło, słońce i małe przymrozki
Waldek - niedoczekanie jego, do smierci jest na mnie skazany

Madzenka napisał(a)

Waldek - niedoczekanie jego, do smierci jest na mnie skazany

Jak go spotkam to mu osobiście pogratuluję.
Szczęściarz jeden.

Moje Hameln w łezce są dzielone co dwa lata...z musu, bo mi wyłażą z łezki i na kulaski z tyłu i boku włażą...zapytaj u Alinki, Ania rzeszowska zrobiła mi zdjęcie przy tej Alinkowej rozplenicy...wielkie toto rośnie Nie mogę znaleźć tego zdjęcia, tam widać jaki to potfffór Hamelnowy!

Piękne jesienne ujęcia Marzenko
Masz odkurzacz do liści ? zastanawiam się jak sobie radzi z liśćmi w żwirku, brzozy mnie zasypały..