Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu

Pokaż wątki Pokaż posty

Zakładanie trawnika z siewu - trawnik z siewu

dycjusz 22:24, 08 lis 2013

Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 28
słabo czytałeś

Witam na forum.
Odpowiedz brzmi "TAK", Wymieszaj ją z tą piaszczystą ziemią.. tak, żeby wierchnia warstwa na której ma roznąć trawa przepuszczała wodę.. Nie wiem czy doczytałeś o takim zabiegu jak "piaskowanie".

Polega to na tym, że po aeracji, zyli po nakłuwaniu trawnika w celu dopuszczenia powietrza to korzeni trawy sypie się trawnik zółtym piaskiem, żwirem.. tak, żeby gleba wchłaniała wodę.. w przeciwnym razie po ulewnym deszczu bedziesz miał stadion narodowy zamiast trawnika

Pozdrawiam
rupi998 22:40, 08 lis 2013

Dołączył: 08 lis 2013
Posty: 6
Dzięki za szybką odpowiedź. Macieżysta ziemia jest tak przepuszczalna, że może lać przez tydzień bez przerwy i kałuży nie uświadczysz. Dlatego myślałem że jak rozłożę warstwę 5-10 cm bez mieszania to będzie dobrze. Tylko wkurza mnie to, że jest taka klejaca. Tak więc zrobie jak zalecasz, tylko czym zmieszać bo ciążki sprzęt raczej odpada.
dycjusz 22:47, 08 lis 2013

Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 28
glebogryzarką.. Glebogryzarka wgryza się w ziemie i miesza ją na głębokości 10-15 cm.. i to bedzie najlepszy zabieg.. Ja swoją glebe "przemieszałem metodą krzyżową.. czyli wzdłóż i wszerz.. i Tobie też tak zalecam. Na pewno nie straci na tym Twój przyszły trawnik, a zyska.

W kwestii glebogryzarki to zalecam wypożyczenie spalinowej glebogryzarki (nie wiem jaki duży masz teren), ale spalinowa glebogryzarka jest po prostu mocniejsza i radzi sobie doskonale.. Elektryczna jest dobra do przydomowych ogródeczków warzywnych.

Cena wynajmu glebogryzarki za dobe powinna sie wachać od 80 do 140 zł.. A potrzebujesz jej tylko raz. Przed równaniem terenu. Więc pieniądz na pewno nie wyrzucony w "piach".. heheh
rupi998 22:53, 08 lis 2013

Dołączył: 08 lis 2013
Posty: 6
Z tą glebogryzarką to dobry pomysł, do przemieszania jakieś 400m2. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.
dycjusz 23:05, 08 lis 2013

Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 28
Tką glebogryzarką ja przeleciałem swoją glebe. Stiga Silex 75
Również 400m2


A tak wyglądało to u mnie


Tak po równaniu i zgrabieniu i sienie 16.07.2012


Tak dwa tygodnie po sianiu 05.08.2012


Pierwsze koszenie trawnika 15.08.2012


A tak wyglądała trawka wiosną tego roku 26.04.2013


rupi998 09:00, 09 lis 2013

Dołączył: 08 lis 2013
Posty: 6
Bardzo ładny trawnik, taki mi się marzy.
Jest jeszcze jeden problem. Chcę założyć instalację nawadniającą, tylko czy zrobić to przed rozłożeniem i wymieszaniem nowej ziemi, czy dopiero po. Czy glebogryzarką nie uszkodzę instalacji?
dycjusz 10:05, 09 lis 2013

Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 28
hehe

Chciałem Ci pisać o tym, że bbardzo dobrym pomysłem przy takiej powierzchni jest zamontowanie instalacji nawadniającej. Ja też mam zamontowaną instalację więc znam temat od podszewki.. Dzisiaj juz nie dodam Ci zdjęć, bo nie bede miał dostępu do komputera ze zdjęciami, ale dodam kilka łącznie z radami.

Kilka rad już teraz.
1. Po pierwsze najpierw glebogrywarka wg. instrukcji, którą Ci dałem wcześniej,

2. Równanie terenu. Bardzo ważne. U mnie do równania wykorzystałem ciężką metalową szynę długości około 3 m. Wiadomo, że gleba bo glebogryzarce będzię miękka i teraen nierówny. Długa ciężka szyna równa Ci teren (ja robiłem to tak jak glebogryzarka czyli metodą krzyżową) Ilość razy zależy od nierówności terenu.

3. Walec. W moim przypadku kupiłem walec za około 100 zł. metalowy z możliwością zalania woda, albo wsypania piasku żeby obciażyć. Ja wsypałem piach. Walec waży około 70-80 Kg. Walec przyda ci się w przyszłości, więc nie jest to pieniądz wyrzucony w piach;p
Więc cały teren walcujesz.

4. wyznaczanie miejsc zraszaczy i kopanie kanałów do rurek systemu nawadniania (głębokość około 30-40 cm, glebogryzarka jest wcześniej wiec to nie jest problemem.. jedyne na co trzeba uważać to ewentualne drzewka które bedziesz chciał posadzić).
Projekt i wycenę systemu autoomatycznego zawadniania zleciłem firmie zielonykrajobraz.pl. i jestem z nich bardzo zadowolony. Fachowy projekt i kosztorys. Całosć systemu nawadninia też zamawiałem od nich (koszt całkowity zamowienia około 2200zł. Robotą oczywiście zająłem się sam. Główne podłączenie zleciłem tylko hydraulikowi (50- 100zł). System to rewelacja. Nawadninaie ustawione na godzine 5 rano.. Wstajesz trawka pięknie zroszona, a Ty masz 3 godziny dla siebie zaoszczędzone na staniu z wężem.

5. Zakopanie rurek i zgrabienie calego terenu. Teren masz już utwardzony więc zostaje tylko kosmetyka.
Jak masz zgrabiony teren to co zostaje? SIANIE

6. sianie trawy metodą kżyrzową (bedzie Ci sie śniła ta metoda;p) i walcowanie trawki..

7. I tutaj zdania i opinie fachowców są podzielone Ja pisze o sobie więc powiem Ci co ja zrobiłem.
Otóż po rozsypaniu trawy, a przed walcowaniem przysypałem nasiona cieniutką wartwą luźnej ziemi.
Nie musi to być super dokładne, ale ja jestem zwolennikiem teori, że przysypanie nasion zapogiega:
- przesuwaniu nasion przez wiatr,
- spłukiwaniu przez deszcz,
- zakreywa nasiona przed ptakami,
- zmniejsza ryzyko nadmiernego wysuszenia kiełkującej trawy przez słońce. (bardzo ważne),
- przyśpiesza kiełkowanie (nasiona mają ciepło słoneczne, bez wysuszania),

8. Regularne podlewanie. jak masz system to programujesz go tak, żeby gleba była mokra. Ja na początku miałem ustawiony system na 20 minut rano i 20 minut wieczorem.. może być codziennie, a może być co drugi dzien. To już zależy od tego jaka pora siania i tym samym słońca

Ściąga gotowa. Wydrukuj i realizuj swoje marzenia.
rupi998 10:52, 09 lis 2013

Dołączył: 08 lis 2013
Posty: 6
Wielkie dzięki za tak obszerną instrukcję, postaram się zrobić tak jak opisałeś. Walec mam zamiar zrobić samemu (jakiś stary bojler lub coś podobnego).

Byłbym wdzięczny gdybyś wrzucił kilka fotek z komentarzem odnośnie systemu nawadniającego.
dycjusz 15:53, 09 lis 2013

Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 28
Z kilkoma zdjęciami samego systemu bedzie problem, bo samo "złożenie" systemu zrobił pod moją nieobecność mój ojciec.. ale powiem Ci, że filozofia tego jest żadna.. system opiera sie na rurkach, kolanach.. docinasz rurki, montujesz złączke bądz kolano i wkręcasz sam zraszacz.

Poniżej zdjęcie z wykopanymi samymi rowkami.. Jak widzisz teren był już wyrównany i zwalcowany.. Jest to ważne tez dlatego, że sam zraszacz montujesz na wysokości gleby.. Nie niżej i nie wyżej. równo z glebą.

Przebieg kanałów nie jest oczywiście przypadkowy.. Jak zlecisz zrobienie projektu to bedziesz musiał wysłać firmie szkic terenu z wymiarami, i bedziesz musiał zrobić pomiar ciśnienia, żeby mogli odpowiednio dobrać zraszacze i stworzyć tzw. sekcje

Sekcje polegają na tym, że nie mogą wszystkie zraszacze podlewać jednocześnie. U mnie podział jest na 5 zraszaczy pierwsza sekcja i 4 zraszacze druga sekcja. Zraszacze łączysz ze sobą zgodnie z projektem, który dostaniesz.

Tak wygląda już zakopany system nawadniający, czyli ziemia jest już praktycznie gotowa do siania


Mieszkam w domu z piwnicą, więc rurki wprowadziłem do piwnicy i tam mam też centralke zarządzającą. Aha. Mam też wyprowadzony kabel do czujnika deszczu. Czujnik deszczu zamontowany mam na płocie. Czyli jak popada deszcz to czujnik automatycznie wyłącza system nawadniania. Tak, żeby nie podlewać niepotrzebnie trawy skoro padał deszcz


No i samo sianie




A tak wygląda już system w akcji miło sie patrzy




Na ta chwile to tyle. poszukam projektu to wyśle Ci meilem.
rupi998 17:07, 09 lis 2013

Dołączył: 08 lis 2013
Posty: 6
Instalację nawadniania zamierzam sam zaprojektować i wykonać. Wstępny projekt już mam, ale chętnie zobaczę Twój dla porównania.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies