radek
14:20, 22 lis 2013
Dołączył: 25 mar 2013
Posty: 43
Witam,
to mój "trawnik" po 2,5 miesiącach od posiania (8 wrzesień). D o tej pory nie koszony, dosłownie pojedyncze źdźbła nadają się do koszenia. Do tego żólte plamy, prześwity. Nie mam żadnego doświadczenia, ale wydaje mi się, że ni tak to powinno wyglądać. Gdzi mogłem popełnić błąd:
- za dużo wody? przez pierwsze 1,5 miesiąca podlewałem 2 razy dziennie po 30-40min.
- po 2 tyg. po wysianiu gwałtonie spadły temp ( w nocy w okolicach zera) i tak przez ok 2 tyg.;
- za gęsto wysiana? wysiałem 3 kg na ok 80m2, producent zalecał 1kg/40m2 (trwawa Barenbrug Sport);
- nie zasiliłem ziemii nawozem?
Przyznam szczxerze, że lekko jestem podłamany. Trochę czasu spędziłem na przygotowanie podłoża.
Kosić to co wyrosło przed zimą, czy czekać na wiosnę???
to mój "trawnik" po 2,5 miesiącach od posiania (8 wrzesień). D o tej pory nie koszony, dosłownie pojedyncze źdźbła nadają się do koszenia. Do tego żólte plamy, prześwity. Nie mam żadnego doświadczenia, ale wydaje mi się, że ni tak to powinno wyglądać. Gdzi mogłem popełnić błąd:
- za dużo wody? przez pierwsze 1,5 miesiąca podlewałem 2 razy dziennie po 30-40min.
- po 2 tyg. po wysianiu gwałtonie spadły temp ( w nocy w okolicach zera) i tak przez ok 2 tyg.;
- za gęsto wysiana? wysiałem 3 kg na ok 80m2, producent zalecał 1kg/40m2 (trwawa Barenbrug Sport);
- nie zasiliłem ziemii nawozem?
Przyznam szczxerze, że lekko jestem podłamany. Trochę czasu spędziłem na przygotowanie podłoża.
Kosić to co wyrosło przed zimą, czy czekać na wiosnę???