Witam muszę pochwalić właścicielkę ogrodu za piękne robienie fotografii za uchwycenie tego czegoś tzw. ducha ogrodu normalnie miodzie Rozmaryn mnie powalił na kolana piękna roślina ja sobie kupiłem wiosną rozmaryn niby mrozoodporny o nazwie Hill Hardy mam jeszcze rozmaryn płożący lecz on jest już trzymany w donicy przed domem Będę zaglądał częściej i zaznaczam do obserwacji
Mi też było szkoda, ale ja go spożywam na bieżąco więc opcja oprysków nie wchodziła w rachubę. Dzięki za propozycję gałązki ale ja wszystkie rozmaryny jakie miałam były drewniejące. Szczerze mówiąc to nawet nie wiedziałam że istnieją inne Ten który miałam tak długo to w ogóle (i o dziwo) była sadzonka z marketu, z Kauflanda
Wiesz, chyba każdy z nas patrzy troszkę bardziej na zachód z zazdrością i myśli z czym by tu można zaryzykować, jakąś roślinką z granicy naszej strefy. Byłabyś na stałe we Francji to pewnie spoglądałabyś tęskno w stronę Hiszpanii Ciekawe gdzie zerkają sami Hiszpanie hi hi Mam rodziców w Szkocji a że budują dom w Polsce to tak podglądają te brytyjskie ogrody próbując coś dla siebie znaleźć. Ile to razy musiałam im tłumaczyć że te żywopłoty z różaneczników które tam rżną piłami spalinowymi albo dwumetrowe cięte z pierisa to u nas trzeba było by dłuuuugo czekać mając nadzieję że akurat przez te dziesiąt lat zimy nie będzie Małpie ogony musiałam im też wybić z głowy chociaż i tak wiem że posadzą. Że nie wspomnę jak zareagowali na widok eukaliptusa w jednym z arboretów No tak to już jest, nie przeskoczymy No chyba że od razu do NZ
Ja wysłałam ale to już moje trzecie podejście a wcześniej się nie udawało to i tym razem się nie nastawiam. Ale jakbym nie wysłała to bym się potem zastanawiała więc.. Co mi tam
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Nie pisałam ci jeszcze ale ta Claire Marshall przyszła mi bardzo ładna sadzonka. Idealnie powinna się zgrać z pozostałymi na rabatce. Na metce to obłędna w kolorze róża. Nie mogę już doczekać się czerwca.
Dziękuję za polecenie odmiany
Pawle witaj u mnie Zapraszam serdecznie Cieszę się, że podobają Ci się moje fotki. Jak już z aparatem biegam po ogrodzie, to staram się jakoś dobrze go uchwycić. Rozmaryn mnie też rozwala co roku Jeśli Twój dostał zaciszne i ciepłe miejsce w ogrodzie, to może uda mu się przetrwać. U mnie zimą temperatura rzadko schodzi poniżej -15 stopni.
Ja również chemii staram się nie używać w ogrodzie. Na mączniaka u mnie czasem pryskam świeżym mlekiem rozcieńczonym z wodą. Na różach pomaga
A co to są małpie ogony? Z Twoimi rodzicami masz bardzo wesoło Pozwól im uczyć się na własnych błędach
Za igpoty trzymam kciuki, może w tym roku się uda