Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Pokaż wątki Pokaż posty

Doświadczalnia bylinowo-różana

Monia81 13:01, 08 mar 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8048
Przybiegłam z rewizytą. Obejrzałam wizytówkę i poskakałam po wątku, bo jest tego sporo. Bardzo ładnie u Ciebie, fotki robisz cudne, róże bajeczne
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
tulucy 19:12, 08 mar 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
U mnie przejmowała 2 lata temu chryzantema wyrzucona na kompost. Jak wyciągałem kompost wiosną, to zobaczyłam, że ta biedulka z korzeniami na wierzchu puszcza zieloniutkie listki. Wsadziłam do doniczki i kwitła mi potem. Ale drugiej zimy w donicy już nie przetrwała. M dziadkowie mieli kiedyś takie pomarańczowe, herbaciane, one sobie normalnie rosły w gruncie... Potem je dziadek jakoś stracił, chyba ściął przy pieleniu.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
babka 20:56, 08 mar 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
tulucy napisał(a)
U mnie przejmowała 2 lata temu chryzantema wyrzucona na kompost. Jak wyciągałem kompost wiosną, to zobaczyłam, że ta biedulka z korzeniami na wierzchu puszcza zieloniutkie listki. Wsadziłam do doniczki i kwitła mi potem. Ale drugiej zimy w donicy już nie przetrwała. M dziadkowie mieli kiedyś takie pomarańczowe, herbaciane, one sobie normalnie rosły w gruncie... Potem je dziadek jakoś stracił, chyba ściął przy pieleniu.


Też wytargałam z kompostu Kwitła dwa lata potem padła, może gdyby ją do gruntu dać to przetrwałaby dłużej
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
tulucy 22:16, 08 mar 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
Sobie zamówiłam kilka... takich zimujących. Pod wpływem Gosi nasionkowej i jej okazów
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Gruszka_na_w... 23:39, 08 mar 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
tulucy napisał(a)
Sobie zamówiłam kilka... takich zimujących. Pod wpływem Gosi nasionkowej i jej okazów


Ciekawe, czy właściciele szkółek podczytują forum?
Można pięknie przewidzieć popularność określonych roślinek. Czasem ze zdziwieniem stwierdzam, że coś , co kupowałam mimochodem jakby, po zyskaniu popularności drożało 3-krotnie. Strach się bać, co będzie, kiedy cała ogrodnicza brać ruszy na cmentarze w poszukiwaniu zapomnianych chryzantem.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
babka 23:48, 08 mar 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Nic nie targam z cmentarza, przesądna nie jestem ale za sprawą przykrego doświadczenia uważam że przedmioty zabrane z cmentarza przynoszą pecha.
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Anda 14:14, 09 mar 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33593
Monia81 napisał(a)
Przybiegłam z rewizytą. Obejrzałam wizytówkę i poskakałam po wątku, bo jest tego sporo. Bardzo ładnie u Ciebie, fotki robisz cudne, róże bajeczne


Witaj i zapraszam
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 14:18, 09 mar 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33593
Dziewczyny Chryzantemy to piękne rośliny i są takie co zimują i co nie zimują. Jak je rozróżnić przed zimą to nie wiem Tu u mnie można wysyłkowo kupić zimujące. Z tą moją najstarszą kupowaną w centrum o. to farta miałam po prostu. Na te od Gosi czekam jeszcze, ale powinny się niedługo obudzić.

Haniu Zobaczymy jesienią
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
tulucy 18:22, 09 mar 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12908
Ja jakoś nie umiałabym z cmentarza przynieść do domu. Możliwe, że to przesądy, ale trudno...

Te, które zamówiłam, mają być zimujące. Jak będzie, wyjdzie w praniu.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
kamila66 18:26, 09 mar 2017


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
tulucy napisał(a)
U mnie przejmowała 2 lata temu chryzantema wyrzucona na kompost. Jak wyciągałem kompost wiosną, to zobaczyłam, że ta biedulka z korzeniami na wierzchu puszcza zieloniutkie listki. Wsadziłam do doniczki i kwitła mi potem. Ale drugiej zimy w donicy już nie przetrwała. M dziadkowie mieli kiedyś takie pomarańczowe, herbaciane, one sobie normalnie rosły w gruncie... Potem je dziadek jakoś stracił, chyba ściął przy pieleniu.

Kompost ma swój mikroklimat trzeba było ją znowu tam ulokować może by znowu przeżyła.
____________________
Kamila-W oflisowym ogrodzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies