Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

Pokaż wątki Pokaż posty

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 21:59, 15 maj 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
W ciągu kilku dni zazielenił się cały żywopłot.


I takie tam z dzwonkami Poszarskiego na końcu. Wysiewałam je do pojemników wiosna zeszłego roku, potem w maju wsadzałam do gruntu . Trochę się rozrosły.


____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:24, 15 maj 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Kasya, on nie lubi wilgotnych i ciężkich gleb. Jeśli padł to raczej od nadmiaru wody. Swojego sadziłam na lekkim wzniesieniu w mocno zmieszaną z piaskiem glinę. Ma dwa lata. Sadziłam 20 cm patyczek zakupiony w Biedrze. W sobotę widziałam je w sprzedaży.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Mathildis 22:29, 15 maj 2017


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Wiem, że nieaktualne zmierzam ku bieżącym widokom. Twój ogród jest taki hmmm ?wypełniony? Bardzo mi się podobają rabaty, ale i również Twoje optymistyczne opisy. Pooglądam sobie jeszcze trochę...
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
pestka56 22:33, 15 maj 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Napisałam u Kasyi, że tamaryszka trudno dobić. Mróz mógł go troszkę potarmosić, ale niegroźnie. Moje ruszyły przed przymrozkami i stanęły. Pączuszki były ledwie widoczne. Teraz mają po jakieś pół centymetra długości. Trochę jest czarnych całych, ale niedużo. Inne mają przymrożone koniuszki, ale będzie różowa chmura jak co roku.
Co do wody masz rację. Dobrze rosną napojone, ale stojącej wody nie znoszą. 3 razy swoje przesadzałam i dopiero w najwyższym miejscu ogrodu zaczęły rosnąć jak szalone. Znoszą nawet moją glinę. Nawet się dziwiłam, bo akurat wiatry na tym narożniku domu tęgo hulają.
____________________
Kasia
Gruszka_na_w... 22:50, 15 maj 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Mathildis napisał(a)
Wiem, że nieaktualne zmierzam ku bieżącym widokom. Twój ogród jest taki hmmm ?wypełniony? Bardzo mi się podobają rabaty, ale i również Twoje optymistyczne opisy. Pooglądam sobie jeszcze trochę...


Wypełnienie lepiej nazwać zadarnianiem. Chciałam uniknąć uciążliwego pielenia i w stópki wszystkich krzewów i drzewek wsadzałam różności. Pod brzózkami wytrzymała nawet rogownica, choć tam już raczej głęboki cień się zrobił. Duże połacie trawnika są niezwykle pracochłonne i wymagają sporych nakładów finansowych (nawadnianie, koszenie, nawożenie). Zminimalizowałam trawnik do ścieżek i zakoli. Na rabatach sporo jest krzewów. Tak jest dla mnie wygodniej.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mira 23:06, 15 maj 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Haniu!
Jesteś niesamowita. To cudowne, że chciało Ci się wyrwać i doszusować do nas choć na chwilkę. Twoja energia udzieliła mi się.
Teraz już wiem skąd u Ciebie tyle zapału i radości z ogrodu jak również wiem, że powlekanie z wolna do góry musiało Cię męczyć już nie wspomnę o synu - ma chłopak cierpliwość - pozdrawiam serdecznie

Ogród jak zwykle błyszczy u Ciebie ale teraz już wiem dlaczego

pozdrawiam i ściskam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 23:36, 15 maj 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Mira oj tam, oj tam...
Gdybyś musiała podpisywać te moje uwagi w dzienniczku na temat wychodzenia z ławki i chodzenia po klasie podczas zajęć...Były w moim życiu momenty, że chciałam być flegmatykiem. Zaprawdę, powiadam Ci
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
mira 00:00, 16 maj 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
A leżak w ogrodzie masz ?
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Gosiek33 07:20, 16 maj 2017


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Kasya napisał(a)
no wlasnie...moj tamaryszek chyba w takim razie nie zyje


mam trzy tamaryszki, do niedawna myślałam, że nie żyją, na szczęście myliłam się - w szkółkach też jeszcze słabo ruszają
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gruszka_na_w... 21:38, 16 maj 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Gosiek, koło mnie w szkółkach nigdy ich nie widziałam. U mnie wyrosły z przysłowiowego patyka. Wygląda na to, że są odporne na zawirowania.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies