Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z Pszenicznej ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Z Pszenicznej ...

mikina34 08:22, 12 gru 2018


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
AgataP napisał(a)
... ale już niedługo już będzie dnia przybywać więc oby wytrzymać...

I to mnie trzyma przy życiu
Czekam też na śnieg, sama zima bez śniegu mnie nie rajcuje, nie jeżdżę na nartach więc odliczam dni do marca
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
AgataP 18:01, 12 gru 2018


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
mikina34 napisał(a)

I to mnie trzyma przy życiu
Czekam też na śnieg, sama zima bez śniegu mnie nie rajcuje, nie jeżdżę na nartach więc odliczam dni do marca


śnieg lubię byle rozsądnie i z umiarem sypał, takiego na raz nie bardzo, bo do pracy jeżdżę autem, a nie saniami
poza tym dzieciaki muszą się w nim wytarzać, śnieżki zrobić, psa obrzucić, do celu trafić i aniołka w śniegu wygrzebać

tak więc czekam na śnieg, o świętach myślę lub nie... bez ciśnienia..bardziej moją głowę zawraca wykończeniówka - dziś pracują hydraulicy....
____________________
Z Pszenicznej...
AgataP 18:05, 12 gru 2018


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Plany na grudzień bardzo mi się podobają. Zwłaszcza te spacerowe.


Gruszko spacerowych wypadałoby najwięcej, bo w tłuszcz obrastam miałam kupić rowerek stacjonarny, by wyrobić sobie kondycję i bez boleści przesiąść się wiosną na normalny rower, ale niestety bojler był ważniejszy... śmiejemy się z synem, że może i na nim da się pojeździć... serdeczności dla Ciebie Haniu
____________________
Z Pszenicznej...
Margarete 20:58, 13 gru 2018


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
Oczami wyobraźni zobaczyłam cię jak jeździsz na...bojlerze...
Ciebie stać na wszystko....także nawet taką szaloną wersję ciebie jestem sobie w stanie wyobrazić Agata.
Mocno trzymam kciuki i wierzę w powodzenie twoich planów, zakładając że prace wykończeniowe pójdą szybko i po twojej myśli.
Gry planszowe uwielbiam więc aż ci trochę zazdroszczę takich "wyluzowanych" świąt.

Ja też nie gotuję kasz czy ryżu w woreczkach, może czasem w jakichś urlopowych okolicznościach, ale mięso w rękawie piekę od czasu do czasu. Natomiast z włoszczyzną w zupie radzę sobie sposobem mojej mamy czyli marchew, pietruszkę, seler wrzucam w kawałku a por z zieloną częścią selera czy z kawałkiem kapusty włoskiej lub lubczykiem zawiązuję białą bawełnianą nitką i jak się pogotuje to wyławiam i wyrzucam w całości taki "pakiecik". Mam w kuchni pod ręką jedną szpulkę bawełnianych nici tylko do tego celu służących. Nie lubię jak mi się takie farfocle z pora ciągną za łyżką w zupie, no chyba że to jest jarzynowa.

Buziaki Agata!
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
popcorn 08:58, 14 gru 2018


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Agatko, zaglądam, ściskam

nie daj się, babo
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 08:59, 14 gru 2018


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
mikina34 napisał(a)

I to mnie trzyma przy życiu
Czekam też na śnieg, sama zima bez śniegu mnie nie rajcuje, nie jeżdżę na nartach więc odliczam dni do marca


A Ty czemu nie masz swojego wątku, czemu no? buziaki

tęsknię za Wami baby łódzkie
____________________
Mój nowy ogródek
mikina34 13:33, 14 gru 2018


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
popcorn napisał(a)


A Ty czemu nie masz swojego wątku, czemu no? buziaki

tęsknię za Wami baby łódzkie

O! dostało mi sie no właśnie czemu? hmmm... bo ja już jakiś czas noszę się...z zamiarem założenia go może zimową porą się zmobilizuję
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
AgataP 16:02, 22 gru 2018


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
Dziewczynki, życzę Wam wszystkiego co najlepsze - każda wie co jej najbardziej potrzeba - zdrowia, czasu wolnego, zadowolenia z siebie i innych, spokoju, odwagi przy podejmowaniu decyzji... buziaki dla Was i Waszych rodzin...


____________________
Z Pszenicznej...
Nikita 19:43, 03 sty 2019


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Agatko, wszystkiego najpiękniejszego w Nowym Roku.
Takie wspólnie spędzone chwile nad ogromnymi puzzlami, "Scrabblami" lub "Wieżą Jenga" to super sprawa. Bardzo lubię takie wieczory. Kiedyś regularnie spotykaliśmy się ze znajomymi, żeby przy wspólnej kolacji grać w "Monopoly"...i wcale nam nie przeszkadzało, że nie było wśród nas dzieci...ha ha.
____________________
Nikita -Szmaragdowy Zakątek / Wizytówka / Wizytówka-portrety host
Anda 19:46, 03 sty 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33596
Agatko, oby ten rok był lepszy i zdrowszy niż poprzedni
Choinkę miałaś świetną Pozdrawiam

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies