Wiosna za oknem, dosłownie , bo leżę w łóżku i się tu udzielam. Dzień lenia ogłosiłam, dzieci o dziwo też jeszcze śpią, tylko mąż wyparował do kościoła, ja zbuntowana idę w południe. Wolny czas, tak mi potrzebny, że nie wiem od czego zacząć. Śniadanie to byłoby coś, ale na razie mi się nie chce, a poza tym jeszcze nie mam dla kogo. Wszystko podlane wczoraj, więc na razie nie muszę wychodzić z domu.
Gdzieś obok pałętają sie jakieś burze, ale wszystkie na razie nas omijają. Jest 19 stopni i właśnie dostałam smsa z naszej gminy z ostrzeżeniem o burzach z gradem dla województwa dolnośląskiego. "Burze, lokalnie grad, deszcz 10-20 lokalnie 30 mm, porywy wiatru do 70 km/h". Wolę, żeby takich burz z gradem nie było, więc nikomu ich nie życzę. Jak już ma padać to lepiej za kilka dni jak się ochłodzi.
____________________
Marta /Finka/
Zielony Punkt - ogród Finki