Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2016

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Małej Mi - sezon 2016

Mala_Mi 09:14, 29 wrz 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Madzenka napisał(a)
Jarzęby w moich okolicach łyse z liści, tylko owoce zestały. Jakaś zaraza je opanowała.

Zwykłe jarzębiny brzydkie... u mnie tez już łyse, ez pryskania one chorują. W tym roku nie pryskane to paskudne, ale jarząb szwedzki jest piękny u mnie, cały zieloniutki, co roku pięknie na żółto się przebarwia. I te na foto to też szwedzkie.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
klaudia10140 21:17, 29 wrz 2016

Dołączył: 10 sie 2016
Posty: 105
piekne rosliny zapraszam do mnie
____________________
Klaudia Klaudia i ogród od podstaw
violka171 21:42, 29 wrz 2016


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Mala_Mi napisał(a)


Ktoś musi w tym domu zacząć gotować Dziś przy próbie odgrzania pierogów pozbyłam się garnka.. zapomniałam o nich..

Za to będąc służowo widziałam wielkie 2 jarzaby.. przepiękne... aż zrobiłam fotę.. były cudne... rosną na skarpie, w centrum ruchliwego miasta, nikt na pewno ich nie podlewa.... a urzekały urodą.





Mój też jest piękny, tylko nie jest tak wyeksponowany.. klona czas jednak jest przesądzony..


pamięć o wstawionym obiedzie umyka na widok ogrodu ,a ile razy spaliłam kiełbase na grilu bo szybciej niż obiad hi hi
skąd ja to znam ,tak już mają ogrodnicy ,jak wejdą w ogród to już koniec,zmrok ich dopiero wygoni
____________________
Działeczka-moje kochane miejsce na ziemi
Gruszka_na_w... 22:36, 29 wrz 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22024
Cudowny ten jarząb. Postaram się o cierpliwość w stosunku do mojego młodziaka. Może wyrośnie z "trądzika młodzieńczego" i też będzie miał nienaganną prezencję.
Pozdrawiam
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
agata19762 10:30, 30 wrz 2016


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Ładnie wyglądają
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
sylwia_slomc... 10:47, 30 wrz 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81959
Podobne jarząby rosną koło mojej pracy i cała masa starych głogów, wiosna kwitna na biało, w trakcie przekwitania chwilę brzydkie , a teraz cała masa czerwonych korali na jednych i na drugich.
Pod oknem rosną dwa okazy potężne bożodrzewu gruczołkowatego męski i żeński. Jak kwitna męski śmierdzi ,ale za to teraz żeński w pięknych brzoskwiniowego koloru motylkach
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Milka 11:50, 30 wrz 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Dorodne i piękne i patrz, same o siebie dbają
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
margaretka3 11:55, 30 wrz 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Mala_Mi napisał(a)


Tak to tułacz czyli hutunja sercowata.. nie do wytępienia z ogrodu, żadne ograniczniki i nawet pełen donice nie zapobiegną by to się nie rozlazło.. ładne ale bardzo inwazyjne..łatwiej wytępić perz i werbenę


A ja tego wędrowca sama zamordowałam na rabacie, choć nie chciałam. Chyba jedyna roślina, którą załatwiłam. Ale może i dobrze, skoro taki ekspansywny.
Bardzo przekonywujące zdjęcia jarząbów szwedzkich Bez zbędnych słów
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
margaretka3 12:17, 30 wrz 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Aniu, nasionka po wyjęciu daję na siteczko, przepłukuję wodą pod kranem, paluchem przecierając, żeby zetrzeć miąższ. Potem rozkładam nasionka na kartkach papieru i na parapet. I się suszą.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Mala_Mi 12:19, 30 wrz 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
margaretka3 napisał(a)
Aniu, nasionka po wyjęciu daję na siteczko, przepłukuję wodą pod kranem, paluchem przecierając, żeby zetrzeć miąższ. Potem rozkładam nasionka na kartkach papieru i na parapet. I się suszą.

Ale mi sie przyklejają
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies