Kami, mam nadzieję
Fakt, że w poniedziałek ogarnęła mnie czarna beznadzieja. Kumulacja wszystkiego co tylko możliwe. Dopiero wieczorem przeczytałam, że to "Niebieski poniedziałek" i... poczułam się trochę usprawiedliwiona i ciut lepiej
Byle do wiosny
No tak Miro, niekiedy warto trochę odpuścić i nie być takim picusiem
A hydroboxy kupiłam bo pamiętałam je z Mai a że cena była -90% to wzięłam.
Będę testować. Myślę, że w donicy coś tam na pewno da roślinkom więcej wilgoci. Natomiast zastanawiałam się nad ich wykorzystaniem w gruncie, gdy będę obsadzać skarpę - tam pełne słońce no spadek terenu
Anitko to super wieści Właśnie myślałam też o umieszczeniu ich w donicach z hortensjami ogrodowymi. Niestety przy większych upałach nawet je 2 razy dziennie podlewałam
Witaj Agatko Bardzo mi miło gościć Cię w moich skromnych progach. Zapraszam częściej
Co do zdjęć dziękuję bardzo, ale pasowałoby sprzęt na leszy wymienić
Ania byłam i widziałam u Ciebie piękną zimę - szkoda tylko, że to taki ciężki i mokry śnieg bo może wiele poniszczyć.
U mnie tylko trochę poprószyło. I pomyśleć - góry