Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą

jolka 22:30, 25 kwi 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5502
Zwał jak zwał - najważniejsze, że piękne
U mnie póki co jakoś się żaden tulip otworzyć nie chce, ewidentnie czekają na słonko.
____________________
Ogród wśród pól i wiatrów
mirkaka 13:53, 26 kwi 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
m_gocha napisał(a)
I jeszcze portreciki


Przeglądam moje zapiski i się zastanawiam czy to Orange Emeror czy Tom Pouce a może Dordogone lub Heart?


Ależ one mają piękny kolor
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
m_gocha 00:03, 02 maj 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
jolka napisał(a)
Zwał jak zwał - najważniejsze, że piękne
U mnie póki co jakoś się żaden tulip otworzyć nie chce, ewidentnie czekają na słonko.
Jola, jak tam u Ciebie tulipany? Na brak słońca dzisiaj chyba nie można było narzekać
Zdjęć dzisiaj tulipkom nie zdążyłam zrobić w tym ferworze prac ogrodowych a już coraz więcej ich rozkwita.
Zostawiam zdjęcie z soboty

świecą limonkowo już nawet w pąkach

tulipany w wsadzone do doniczek i zakopcowane całkiem ładnie się zapowiadają

i jeszcze bukiecik wiosenny dla Ciebie zostawiam


____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:20, 02 maj 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
mirkaka napisał(a)


Ależ one mają piękny kolor
Mirka, faktycznie kolory od zieleni przez ciemny pomarańcz po delikatny łososiowy.

Portreciki kolejnych Ci zostawiam - wprawdzie zdjęcia z soboty, ale juto nadrobię zaległości foto

Ten cytrynowy ma takie ciekawe zielone smużki od nasady kwiatu a dodatkowo jeden z płatków wychodzi znacznie niżej niż pozostałe

____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:29, 02 maj 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Hiacynty w pełni rozkwitu

Z co najmniej godzinę poświęciłam dzisiaj na stawianie do pionu niektórych hiacyntów . Niektóre kwiatostany są duże i masywne - pod wpływem deszczu nabrały jeszcze bardziej ciężaru i niestety łodyga nie zawsze była w stanie utrzymać ten ciężar.
Oto szybki i bardzo dyskretny (praktycznie jest to niewidoczne) sposób na spionizowanie pokładających się hiacyntów

Cienki patyczek+drucik załatwia sprawę
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 00:43, 02 maj 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Pozdrawiam hiacyntowo i życzę dobrej nocy
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
m_gocha 20:58, 02 maj 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Wraz z nadejściem maja nareszcie można było ruszyć w ogród
W pracy (zawodowej) do końca kwietnia było istne szaleństwo. Teraz mam nadzieję, że będzie bardziej lajtowo
Pogoda nareszcie lepsza. Wprawdzie trochę chłodno, ale chwilami całkiem mocno przygrzewało słoneczko. To, że nie ma upałów wcale mnie nie martwi, wręcz nawet cieszy - hiacynty wyjątkowo długo kwitną a i tulipany i inne wiosenne być może dłużej będą cieszyć oczy
A jak mowa o hiacyntach to znów trochę pomęczę fotkami z nimi w roli głównej


Zapach hiacyntowy niesamowity w całym ogrodzie
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
GorAna 22:54, 02 maj 2017


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16100
Małgosiu, przepiękne te Twoje hiacynty
Moje niedobitki zeszłoroczne już dawno przekwitły
Nie umiem obchodzić się z hiacyntami
Będę przychodzić do ciebie
Pozdrawiam majowo
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
Marzenaka 23:06, 02 maj 2017


Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 1575
Ale masz piękne hiacynty! Ja mam aż trzy sztuki. Wyobrażam sobie jak cudnie pachną.
____________________
Ogród Marzeny
m_gocha 23:22, 02 maj 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Fakt, że zaległości ogrodowe olbrzymie więc nie wiadomo za co się najpierw brać
Wczoraj:
- wyplewiłam i przekopałam jagodnik. Chwaściory zwłaszcza w malinach czuję do dzisiaj w plecach i rękach - niestety jagodnik jest na końcu ogrodu od strony nieużytków sąsiada (chwasty kiedyś pokazywałam) więc wszystko się rozsiewa i u mnie
- przycięłam maliny (oj późno!) i podlałam gnojówką z pokrzyw
- doprowadziłam do porządku truskawki
- przekopałam pół warzywnika wyciągając kłącza mięty. Rozrosła mi się niczym chwast. Muszę ją jakoś ograniczyć - może wsadzę w donicę i zakopcuję
- przesiałam kompost (dobrze, że syn mi z tym pomógł, bo chyba bym dzisiaj kubka z kawą nie utrzymała )
Kompost wyjątkowo piękny, mięciutki - całe trzy worki .
Oj pochwalę się

No i mus kwiatkowo ... Hiacyntowo


____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies