W zeszłym roku tworzyłam prostokątną rabatę dywanową z bukiem Dawyck Purple.
Tak było: Obwódka bukszpanowa, żurawki czerwone, trzmielina, stipa, kostka bukszpanowa, buk.
Maj 2015:
Sierpień 2015 - pełnia szczęścia:
Potem była jesień, dziwna zima, mroźna wiosna i się okazało, ze część żurawek zwyczajnie zmarzła. Te, co dały radę przetrwać zimę, poszły na inną rabatę, było ich kilka ...
tu została pustka. Zmarzła też stipa.
Ziemię przekopałam, dodałam czarnoziemu, nawiozłam obornikiem.
Dziś postnowiłam się zabrać za tą rabatę. Kupione w sobotę 3 berberysy admiration zostały posadzone w dywanie z trzmieliny.
Wykopałam niemal wszystką trzmielinę, którą tu powtykałam rok temu. to były wtedy maleńkie sadzonki. Dziś miałam w ręku 62 pięknie rozrośnięte sadzonki trzmieliny, z pieknym systemem korzeniowym. Powsadzałam od nowa w kwadracie 8x8 sztuk.
W połowie przyszły 3 berberysy w miejsce trzmielin.
Posadziłam też 6 sadzonek stipy. Niech się ładnie rozrasta. Całe doniczki były wypełnione korzeniami stipy.
Tak wyszło: