Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Iwony II

Iwk4 21:48, 05 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
kosolka napisał(a)
Ślicznie wyglądasz I ogród tak samo Podziwiam Wasz zapał i tempo zmian!

Olu, dziękuję

Madzenka napisał(a)
Iwonko odpoczynek się Ci po urlopie naleźy szacunek za ilosć wykonanych prac!

No tak, po urlopie trzeba wziąć urlop To może już zacznę odpoczywać
Bo potem się nie da
sylwia_slomczewska napisał(a)
OOO widzę, że nie tylko ja urlop pracowicie spędzam Fajna pergola
Zmiany z kostka też fajnie wyszły, nie doczytałam co będzie teraz przy chodniczku?


Sylwia,czasami trzeba podgonić prace w ogrodzie, ten wolny czas najlepszy, bo nie trzeba się spieszyć ...
Przy chodniczku dosieję trawę i będzie jeszcze wzdłuż altanki wysypany żwirek. Pnąca hortensja i szałwia też będą w żwirku.
Niestety,to chwilkę musi potrwać, bo muszę dokupić obrzeży, a chwilowo skarbonka pusta...
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 21:51, 05 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
eee_taam napisał(a)
nie nadrobiłam wakacyjnego opóźnienia ...ale to nic z ostatnimi fotami jestem na bieżąco czytam o pracach urlopowych ...u nas tez ostatnie 2tyg były pracowite M miał urlop i poświecił jego dużą część dla domu i ogrodu co bardzo mnie cieszy

Justynko, też mam tyły na forum. Dużo ostatnio na Pinteresie siedziałam, no i oczywiście w ogrodzie.
Jak się człowiek narobi, to się nawet pisać nie chce, tylko pismo obrazkowe czyta Muszę zajrzeć do ciebie, co zdziałaliście ostatnio. czytałam o twoich warzywnych zbiorach i ich wykorzystaniu
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 21:53, 05 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
MirellaB napisał(a)
Iwonka ...
Nie przepracuj się

Mirelko, dziś odpoczywamy.
Róże pnące pewnie jeszcze gdzieś wymyślisz. Do wszystkich decyzji trzeba dojrzeć.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 22:04, 05 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Dorota123 napisał(a)

Dorotko, czytam o twoich problemach z suszą, wydawać by się mogło, ze mieszkamy na dwóch różnych kontynentach...
Rok temu doświadczyłam takiej suszy. Nie padało u mnie przez 50 dni, nie było mowy o zbieraniu wody, trawnik sobie odpuściłam, był jak słoma suchy.
My podlewamy z wodociągu, tyle, ze opłaty za wodę są znośne, ale jak pada deszcz, to cieszę się, ze na wodzie zaoszczędzimy...
Myślę nad zbieraniem wody deszczowej, ale to jeszcze daleka droga, bo ze wszystkich rynien zrobić odprowadzenie - to za duży koszt...
Dziś rozmawiałam z osobą, która na dużym kawałku zakładanego ogrodu zrobiła nawadnianie pod rabaty i przyszły trawnik. Koszt ok. 15 tys.zł. To dla mnie baaaaaardzo duża kwota, której bym na nawadnianie nie wydała, bo zwyczajnie takiej kasy nie mam... Podobnie jak większość osób. Trzeba więc robić powoli, tyle ile to możliwe.
I ważne są tu rady innych forumowiczów, wymiana doświadczeń, proste rozwiązania...
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 22:11, 05 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
hindsight napisał(a)
Witam, cię, Iwonko

Przyszłam zerknąć na hortensję, ale tak mnie zafascynował ten ogród, że spędziłam tu trochę czasu. Powiem tak: to niesłychane, jak można stworzyć tak piękny zakątek. Widziałam fotki przed i jestem pełna uznania, bo kosztowało to was wiele pracy i samozaparcia. Wspaniałe, że masz męża, który cię wspiera i pomaga. Bardzo mi się podobają te szare listwy na róże, uważam, że bardzo uatrakcyjniają wasz ogród.

A teraz co do hortensji. Nie jest to przypadkiem Limelight jednak? Zielone pędy, zbity, limonkowy, szeroki kwiatostan. Porównaj liście z tą drugą.
Może to byc ewentualnie Magical Candle, ale ona chyba powinna mieć czerwonawe pędy.
Pozdrawiam

Dominiko, bardzo mi miło Ciebie gościć.
Twoje podejrzenie o Limlight mnie zastanowiło. Poszłam zmierzyć kwiatostany moich hortensji.
Porobiłam fotki, ale dziś wgrać się nie chcą, jestem poza domem dziś i za wolno net chodzi.
Ale ta moja NN ma kwiat duży: 22 cm, a limka, która rośnie w innym miejscu, ma 16-18 cm. Kwiaty są mniejsze, mimo, że krzaczki ładne.
Może faktycznie dobrze podkarmiona limka, rok temu ją o to podejrzewałam, ale w tym roku wystartowała szybciej niz limki i ma większe kwiaty. Listki jednak podobne, wybarwienie kwiatów też ...
Moze masz rację
____________________
Ogródek Iwony II
jolanka 22:33, 05 sie 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16483
Iwk4 napisał(a)


Dziś rozmawiałam z osobą, która na dużym kawałku zakładanego ogrodu zrobiła nawadnianie pod rabaty i przyszły trawnik. Koszt ok. 15 tys.zł. To dla mnie baaaaaardzo duża kwota, której bym na nawadnianie nie wydała, bo zwyczajnie takiej kasy nie mam... Podobnie jak większość osób. Trzeba więc robić powoli, tyle ile to możliwe.
I ważne są tu rady innych forumowiczów, wymiana doświadczeń, proste rozwiązania...


Iwonko, my robilismy własnie cały system nawadniania i naprawdę to tyle nie kosztowalo
Fakt, sami wszystko kopaliśmy i rozprowadzaliśmy, tylko koszt materiałów. Wygoda i oszczędność i czasu i zdrowia i wody - podlewanie w taki sposób pozwala na pobieranie przez roślin tyle wody ile trzeba
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
hindsight 22:36, 05 sie 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 794
Iwonko, przecież to nie fabryka kwiatostany raz są większe, raz mniejsze.

Zobacz u Ani http://www.ogrodowisko.pl/watek/6425-anna-i-ogrod?page=292. Spore kwiatostany. Danusia też przecież ma ogromne, aż się pochylają pędy.
____________________
Dominika Ogród do przeróbki
Iwk4 22:55, 05 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
jolanka napisał(a)


Iwonko, my robilismy własnie cały system nawadniania i naprawdę to tyle nie kosztowalo
Fakt, sami wszystko kopaliśmy i rozprowadzaliśmy, tylko koszt materiałów. Wygoda i oszczędność i czasu i zdrowia i wody - podlewanie w taki sposób pozwala na pobieranie przez roślin tyle wody ile trzeba

Jolu, tamten ogród spory. I wszystko robi firma. I nie- Ogrodowiskowa. Pełno agro na rabatach
Pod nią linia kroplująca...
Wolę tu doczytać i zrobić po kawałku na rabatach. Z trawnikiem tylko problem, bo wąskie pasy. Na linie kroplujące jesteśmy zdecydowani. Może w przyszłym roku się uda.
Ja się po prostu zdziwipam, jak usłyszałam taką kwotę...

____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 23:01, 05 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
hindsight napisał(a)
Iwonko, przecież to nie fabryka kwiatostany raz są większe, raz mniejsze.

Zobacz u Ani http://www.ogrodowisko.pl/watek/6425-anna-i-ogrod?page=292. Spore kwiatostany. Danusia też przecież ma ogromne, aż się pochylają pędy.

Ooooo... Super, że zalinkowałaś. Czyli w jednym ogrodzie migą byf różnej wielkości kwiaty.
Chyba te o większych kwiatach bardziej cięłam wiosną.
Dzięki Dominiko

____________________
Ogródek Iwony II
hindsight 23:34, 05 sie 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 794
Bardzo proszę

Jeśli cięłaś niżej, to wyjaśniałoby sprawę - mniej pędów, mocniejsze, to większe kwiaty.
____________________
Dominika Ogród do przeróbki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies