i na koniec znowu ostróżki




Pozdrawiam serdecznie

ślicznie, uwielbiam ostróżki.
Jaka odmiana żurawki rośnie przed konwalnikiem.
Bardzo podoba mi się to zestawienie kolorystyczne carex, chyba evergold - tak?, konwalnik i czerwone żurawki.

Lindsay- to żurawka Georgia Peach. Dalej konwalnik i nie carex tylko Hakonechloa w odmianie Aureola. Jest wg mnie o niebo lepsza od kapryśnych carexów.

Naparstnice fajnie komponują się na tle świerków. Nie pomyślałabym o takim połączeniu. Biały akcent bardzo widoczny. Chyba skopiuję .

myszorek napisał(a)

Lindsay- to żurawka Georgia Peach. Dalej konwalnik i nie carex tylko Hakonechloa w odmianie Aureola. Jest wg mnie o niebo lepsza od kapryśnych carexów.

Carexy faktycznie lubią wygniwać.
A z Hakonechloa nie mam jeszcze doświadczenia, mam co prawda 3 małe sadzonki do wsadzenia, ale to efektu nie zrobi.
Czy ona długo rośnie, żeby zrobiły się takie kępy jak u Ciebie?
Przygotowywałaś im jakoś specjalnie podłoże? czytałam żeby do ziemi domieszać im kory przekompostowanej, podobnie zresztą jak carexom.

lindsay80 napisał(a)

Carexy faktycznie lubią wygniwać.
A z Hakonechloa nie mam jeszcze doświadczenia, mam co prawda 3 małe sadzonki do wsadzenia, ale to efektu nie zrobi.
Czy ona długo rośnie, żeby zrobiły się takie kępy jak u Ciebie?
Przygotowywałaś im jakoś specjalnie podłoże? czytałam żeby do ziemi domieszać im kory przekompostowanej, podobnie zresztą jak carexom.

Wbrew obiegowym opiniom nie rośnie wolno. Pierwszy sezon jest dla niej trochę trudny- zwłaszcza na słońcu bez podlewania, a ja nie mam podlewania. Później idzie jak z płatka (u mnie to już chyba trzeci sezon). Ziemia dobrze przepuszczalna- u mnie rodzima (piaszczysto-gliniasta) przemieszana dla wzbogacenia solidnie z worami kompostu. Liście pojawiają się dość szybko na wiosnę. Stare ścina się łatwo i nie potrzebna do tego piła do drewna . U mnie ekspozcja na słońce od rana do 1-7tej i liści nie pali. Podlewam raz w tygodniu normalnie od góry zraszaczem do trawnika i ma się lepiej niż mój trawnik. Carexy zielone i żółte dopiero teraz puściły trochę ładnych liści, a to już w zasadzie lipiec. Zamierzam je zastąpić zieloną hakone, bo marna z nich obwódka.

No nareszcie twój ogród jet inspiracją dzięki niemu tak spodobały mi się szałwie , Myszorku mogła byś obfocic tą rabate z sosną drobnokwiatową bardzo lubię to miejsce pliz

mój typ ogrodu

myszorek napisał(a)

Prześliczne ostróżki, mam kilka u babci i cały czas nie wiem gdzie u siebie je posadzić.... muszę pomyśleć bo mi się bardzo podobają!

Borbetka napisał(a)

Naparstnice fajnie komponują się na tle świerków. Nie pomyślałabym o takim połączeniu. Biały akcent bardzo widoczny. Chyba skopiuję .

Dziękuję. Biało obrzeżone hosty jeszcze podbijają efekt Borbetko.