Sebek wow, niezmiernie się cieszę na taki komplement. Z tyłu chcę dać dwie żółte trzmieliny na wysokim pniu i mam nadzieję, że nie sknocę tym połączeniem.
Też chcę mieć tak ładnie.
Wisz Aniu, na Expo oglądałam taką różę jak masz na zdjęciu i nawet (nie wierzę) chciałam dokonać zakupu owej - ale była już sprzedana...więc pooglądam sobie u Ciebie.
Jak chcesz trzmielinę szczepioną to tylko tą z małymi listkami, bo te z dużymi wymarzają.
Śliczne masz zestawienia, a foty...ech cudne i co tu dużo gadać
Łącznie mam trzy sztuki (rosną w innym miejscu), szczepione na jednej wysokości i muszę je stamtąd zabrać. Ale na tej rabacie trzy kulki na jednym poziomie wydaje mi się za dużo. Wymyśliłam dwie, a pomiędzy nie przesadzę może jeszcze klona Esk Sunset (bo też go muszę przenieść).
Różę kupisz sobie w przyszłym roku, albo zamów na jesień z gołym korzeniem. Trzmielinki już mam, Emerald Gold kupowane w ubiegłym roku, tę zimę przeżyły bez problemu.
Oj Sylwuś, te zestawienia u mnie to często dzieło przypadku. Ale ta rabata z Novalisami nawet do mnie przemawia. Za to reszta do ciągłego przerabiania. No cóż, człowiek ciągle się uczy to i widzi swoje błędy i konieczność zmian.
Ja też kocham to słowo. A wiesz, że nie wiem jaką ona ma długość. U mnie to kurcze wszystko tak "na oko". Więc tak na oko to ma tak ze cztery metry szerokości i pewnie ze dwa głębokości.