Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje wymarzone rabaty....biel w roli głównej....

Pokaż wątki Pokaż posty

Moje wymarzone rabaty....biel w roli głównej....

Gardenarium 08:50, 14 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Auri napisał(a)


Przede wszystkim...nie fochuję tylko nie lubię być robionia w "babuko"...najpierw piszecie,że owszem....a potem przytyki...
Sugerowałam się tym,że hortensje można prowadzić/przycinać więc skoro chcę mieć "na biało" to mogą być tematem "do przerobienia"...i tyle....


Nikt nie robi w bambuko, bo wypowiedzi pochodzą od różnych osób i każdy ma swoje zdanie. Tylko, że "owszem" piszą ci co się nie znają, a rzeczone "przytyki" pochodzą od osób znających się na rzeczy. Jeśli przyjmiesz pozytywnie wszelkie sugestie niby "przytykowe", podziękujesz za dwa lata gdy będą ci inni zazdrościli "takiego" ogrodu

Tutaj ludzie mieli rózne reakcje, płakali, obrażali się a teraz mają publikacje w gazetach albo wygrywają konkursy. Decyzja należy do ciebie, czy dżwigniesz czy nie.

A wszystko służy tylko temu, abyś miała piękniejszy ogród.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 08:53, 14 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Auri napisał(a)
Zatem do meritum
Bardzo dziękuję Luki za cień nadziei Ja też myślę,że się da
Rabata



jest o długości 6 m i 80 cm szerokości
Chciałabym zostawić białą różę w pergoli,miskanta i szczepioną trzmielinę bo są ok Zwłaszcza,że lustrzane odbicie tego kawałka jest na rabacie za ławką (temat na później)



Rośliny,które zostawiam to ok 1,5 mb

Czyli zostaje 4,5 mb x 80 cm na hortensje,trawy i żurawki

Da się???


Zaznacz co chcesz zostawić
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 08:56, 14 sie 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Powiem jeszcze jedno. Nie wiadomo jak wygląda cały ogród z góry, nie można po prostu sobie planować chaotycznie tak rabatki, bo jeden bałagan z tego wyjdzie. Trzeba znać uwarunkowania całego terenu, co zasłonić, jakie masz widoki w okien, gdzie wzrokiem śledzi cię sąsiad.. w ogrodzie nie ma żadnego miejsca gdzie można czuć się intymnie, wszędzie na patelni.

Zrób więc rzut całego ogrodu, a nie tylko wyrwane z całości rabatki
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
LyraBea 09:25, 14 sie 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Dzień dobry. Ja od tygodnia nie odzywam się tylko siedzę zaczytana w moich ulubionych wątkach. Czas taki zajęty, że nawet nie mam kiedy rozsiąść się i "pogadać". Byłam w odwiedzinach u Danusi i za nią trafiłam do Ciebie. Musiałam się odezwać. Ja z tych, co się nie znają, ale po obejrzeniu Twojego ogrodu jedno mi się nasunęło na myśl. Kurcze, szkoda, że od razu z ramami rabat na sztywno polecieliście. Domyślam się, że chcieliście mieć uporządkowany ogród. Domyślam się, że kupę kasy kosztowało położenie obramówki z granitu i dlatego nie dopuszczasz do siebie myśli o tym, że miałabyś to teraz demolować. Może więc przezimuj z tą decyzją. Oswój się, przemyśl. Widać, że żywotniki i inne rośliny już całkiem dorodne i już widać, że ledwo mieszczą się w tych sztywno nadanych ramach. A spróbuj sobie teraz wyobrazić, co będzie za kilka lat? Kostka zginie pod koronami nasadzeń. Tuje wyjdą ci za tę skrupulatnie wytyczoną rabatę i nie będzie ani efektu pod linijkę, na równo, i nie będzie również miejsca na kolejne Twoje realizacje, które uwierz mi, będą rodzić się w głowie i dojrzewać wraz z upływem czasu. Dodam po cichu, że mnie się takie granitowe ranty podobają, tyle że zlicowane z ziemią, więc nie jestem krytykantką tego typu decyzji. Sama u siebie jestem daleko w polu i mnie w ogóle brakuje wytyczonych kształtów rabat. Tylko w moim odczuciu u Ciebie coś nie zagrało.
I może tak. Nigdy nie jest za późno, by ogród zmieniać, ale po co odwlekać to, co potem i tak będzie nie do uniknięcia?
Będę zaglądać.
Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Beata
Anda 12:09, 14 sie 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33371
Witaj, również wpadłam tu poprzez wątek Danusi. Weź sobie jej rady do serca. Ona najlepiej wie i zna się na roślinach i projektowaniu. Przemyśl to, co napisała Beata. To bardzo serdeczne forum i nikt tu nie chce źle dla kogoś innego.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Auri 16:41, 15 sie 2016


Dołączył: 10 maj 2016
Posty: 64
Gardenarium napisał(a)


Zaznacz co chcesz zostawić









Generalnie wszystkie tuje i berberysy poszłyby aut. Chciałabym zostawić jedynie to od róży (róźa, trzmielina i trawa).
Auri 16:56, 15 sie 2016


Dołączył: 10 maj 2016
Posty: 64
LyraBea napisał(a)
Dzień dobry. Ja od tygodnia nie odzywam się tylko siedzę zaczytana w moich ulubionych wątkach. Czas taki zajęty, że nawet nie mam kiedy rozsiąść się i "pogadać". Byłam w odwiedzinach u Danusi i za nią trafiłam do Ciebie. Musiałam się odezwać. Ja z tych, co się nie znają, ale po obejrzeniu Twojego ogrodu jedno mi się nasunęło na myśl. Kurcze, szkoda, że od razu z ramami rabat na sztywno polecieliście. Domyślam się, że chcieliście mieć uporządkowany ogród. Domyślam się, że kupę kasy kosztowało położenie obramówki z granitu i dlatego nie dopuszczasz do siebie myśli o tym, że miałabyś to teraz demolować. Może więc przezimuj z tą decyzją. Oswój się, przemyśl. Widać, że żywotniki i inne rośliny już całkiem dorodne i już widać, że ledwo mieszczą się w tych sztywno nadanych ramach. A spróbuj sobie teraz wyobrazić, co będzie za kilka lat? Kostka zginie pod koronami nasadzeń. Tuje wyjdą ci za tę skrupulatnie wytyczoną rabatę i nie będzie ani efektu pod linijkę, na równo, i nie będzie również miejsca na kolejne Twoje realizacje, które uwierz mi, będą rodzić się w głowie i dojrzewać wraz z upływem czasu. Dodam po cichu, że mnie się takie granitowe ranty podobają, tyle że zlicowane z ziemią, więc nie jestem krytykantką tego typu decyzji. Sama u siebie jestem daleko w polu i mnie w ogóle brakuje wytyczonych kształtów rabat. Tylko w moim odczuciu u Ciebie coś nie zagrało.
I może tak. Nigdy nie jest za późno, by ogród zmieniać, ale po co odwlekać to, co potem i tak będzie nie do uniknięcia?
Będę zaglądać.
Pozdrawiam serdecznie.


Witaj
Rzeczywiście chciałam w końcu porządku po tym całym budawlanym chaosie
No i rabaty zostały wytyczone tak a nie inaczej.Generalnie wcześniej nie miałam w ogóle " ambicji ogrodniczych" i dlatego w tym miejacu zoatały posadzone tuje...
Teraz widzę, że to był błąd. Rabata nie wygląda ciekawie
Dlatego tez powstał ten wątek...sama tego nie ogarnę

Gabisia 20:19, 15 sie 2016


Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919
Gardenarium napisał(a)


Nikt nie robi w bambuko, bo wypowiedzi pochodzą od różnych osób i każdy ma swoje zdanie. Tylko, że "owszem" piszą ci co się nie znają, a rzeczone "przytyki" pochodzą od osób znających się na rzeczy. Jeśli przyjmiesz pozytywnie wszelkie sugestie niby "przytykowe", podziękujesz za dwa lata gdy będą ci inni zazdrościli "takiego" ogrodu

Tutaj ludzie mieli rózne reakcje, płakali, obrażali się a teraz mają publikacje w gazetach albo wygrywają konkursy. Decyzja należy do ciebie, czy dżwigniesz czy nie.

A wszystko służy tylko temu, abyś miała piękniejszy ogród.


Amen!

____________________
Ogród Gabisi - tylko dla roślin o mocnych nerwach ***** Wizytówka 2014
Gabisia 20:32, 15 sie 2016


Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919
Kochana, ja miałam rabatki około 30 cm początkowo, bo "trawnik najważniejszy", a ogród malutki.
Dostałam ochrzan na dzieńdobry
Teraz mam rabaty 200 cm, mnóstwo roślin, ciągle coś dosadzam, poszerzam, a mam działkę 400 m.kw.

Skoro jesteś na Ogrodowisku, to oznacza, że bakcyl już łyknięty
Masz piękną działkę, z ogromnym potencjałem na cudny ogród.
Trzeba by zrobić jakieś żywopłoty, siatkę brzydką zasłonić, drzewa posadzić...

Nie denerwuj się na nasze "porady" - my prawie wszystkie miałyśmy te same dylematy co Ty!

Posłuchaj Danusinych rad - są bezcenne.
I nie upieraj się przy niektórych roślinkach - skorzystaj ze słynnej "Żelaznej listy roślin" od Danusi. Ja się upierałam przy jakichś jałowcach, katalpach, itp.
Skończyło się tak jak D. przestrzegała i tylko kasa przepadła.
Z pierwszych moich nasadzeń zostało z 5 %.

Powodzenia Ci życzę kochana, będzie pięknie - zobaczysz!

Buziaki!
____________________
Ogród Gabisi - tylko dla roślin o mocnych nerwach ***** Wizytówka 2014
Toszka 21:05, 15 sie 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Auri napisał(a)
No...dobre pytanie
Teraz też widzę, że małe....ale cóż...cała działka nie jest wielka (970 m2)...a ta rabata jest w ogóle na wąskim przejściu do kotłowni....gdyby była szersza to byłaby chyba prawdziwa porażka
Jest jak jest...
Teraz muszę sobie radzić z tym co zleciłam brukarzom....tylko czy tam się da posadzić trawy, hortensje i jeszcze (szczyt marzeń) żurawki...


Też jestem zdania, że na tak wąskiej rabacie nic się nie da eleganckiego posadzić.
Dodatkowo jak przeczytałam, że działka ma 980m, to uśmiechnęłam się szeroko bo masz prawie 2 razy taką działkę jak Danusia, której 550m wystarczyły na dom i pokazowy ogród do którego wszyscy, bez wyjątku wzdychają Dało się? Dało!

I jeszcze cos ci napiszę w sekrecie - na forum jest sporo ogrodów, w których nie tylko kostkę z obrzeży rwano, ale całe spore fragmenty podjazdów, alejki i murki rozbierano.
To napisałam ja, właścicielka ogrodu 6-7,5metra szerokiego, w którym trzykrotnie był przenoszony chodnik długości 70metrów
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies