Gdzie jesteś » Forum » Ogród » Mata przeciw chwastom

Pokaż wątki Pokaż posty

Mata przeciw chwastom

keytiz 13:18, 16 kwi 2014

Dołączył: 14 kwi 2014
Posty: 4
Niesamowite... a ja zawsze myslałam, że agrowłóknina to wspaniały wynalazek, nie sądziłam, że moze miec tak niekorzystny wpływ na rosliny. Człowiek całe zycie sie uczy
hortiterapeutka 16:09, 17 kwi 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 49
Gardenarium napisał(a)


Można to zrobić natychmiast, jak najszybciej, Korę można wykorzystać na dno, dosypać nowej na wierzch. Prosimy bardzo o zdjęcia z tej akcji, dla potomności i ku przestrodze.


Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Czyli rozumiem, że przekopać dość głęboko? A czym szpadlem - ziemia jest bardzo gliniasta i klejąca, więc widłami nie uda sie wzruszyć?
Na ile blisko przekopywać w obrębie korzeni roślin (wiem, że ich naruszenie będzie potęgowało choroby grzybowe)?

Z tą korą zapytałam ponieważ obawiam sie jej uzyć, gdyż mam obecnie w ogródku problem z larwami komarnic i rolnic oraz sporo problemów grzybowych. Z drugiej strony to też troszkę kosztowało

Nie wiem kiedy uda mi sie męża zmobilizować (mocno zapracowany , ale jak tylko przystapimy do prac obiecuję przesłac zdjęcia

Przy okazji WSZYSTKIM życzę Wesołych Świąt.
____________________
"Medicus curat, natura sanat." - Lekarz leczy, natura uzdrawia. Hipokrates
Gardenarium 21:24, 17 kwi 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
hortiterapeutka napisał(a)


Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Czyli rozumiem, że przekopać dość głęboko? A czym szpadlem - ziemia jest bardzo gliniasta i klejąca, więc widłami nie uda sie wzruszyć?
Na ile blisko przekopywać w obrębie korzeni roślin (wiem, że ich naruszenie będzie potęgowało choroby grzybowe)?

Z tą korą zapytałam ponieważ obawiam sie jej uzyć, gdyż mam obecnie w ogródku problem z larwami komarnic i rolnic oraz sporo problemów grzybowych. Z drugiej strony to też troszkę kosztowało

Nie wiem kiedy uda mi sie męża zmobilizować (mocno zapracowany , ale jak tylko przystapimy do prac obiecuję przesłac zdjęcia

Przy okazji WSZYSTKIM życzę Wesołych Świąt.


Nie przekopywać głęboko, napisałam że wzruszyć płyciutko widłami szerokozębnymi. Na tyle blisko żeby nie uszkodzić korzeni, patrz i obserwuj, ja przecież nie widzę Twojej rabaty i jak szeroko są korzenie
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Margo 16:51, 18 kwi 2014


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Czy to mozliwe ze po oprysku chwastów octem one nadal rosną ?
Pryskałam tydzień temu bardzo dokładnie a dziś widze, ze owszem, ta cześć pryskana zżółkła ale one nadal rosna i te nowe przyrosty mają sie b. dobrze . Jestem załamana
To takie płożące sie chwasty o drobnych listkach, nazwy niestety nie znam, ale mam tego zatrzęsienie i nie wiem jak sie pozbyc, bo to w warzywniku. Nie chcę pryskac chemia bo niedługo będę siac wazrywa, mysłalam ze ocet pomoże...
____________________
Gosia
MiraR 18:21, 18 kwi 2014

Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 624
Margo napisał(a)
Czy to mozliwe ze po oprysku chwastów octem one nadal rosną ?
Pryskałam tydzień temu bardzo dokładnie a dziś widze, ze owszem, ta cześć pryskana zżółkła ale one nadal rosna i te nowe przyrosty mają sie b. dobrze . Jestem załamana
To takie płożące sie chwasty o drobnych listkach, nazwy niestety nie znam, ale mam tego zatrzęsienie i nie wiem jak sie pozbyc, bo to w warzywniku. Nie chcę pryskac chemia bo niedługo będę siac wazrywa, mysłalam ze ocet pomoże...

To pewnie masz gwiazdnicę jeśli kwitnie na biało,bardzo upierdliwy chwast,musisz się pozbyć bo z nasion bardzo się rozprzestrzenia.Jest łatwa do usunięcia bo płytko się korzeni ale za to jest jej dużo...
____________________
Margo 18:25, 18 kwi 2014


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Spojrzałam w google i to pewnie ta gwiazdnica.
Jest problem z usuwaniem, bo ma dużo drobnych korzeni i usuniecie ich w całości graniczy z cudem, a z tych pozostałości wyrastaja za chwilę kolejne

Myslałam ze ocet zniszczy tez korzenie i roslina padnie a wyglada na to ze on pali tylko liscie - czy dobrze myśle ???
____________________
Gosia
Gardenarium 00:40, 19 kwi 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Krzysiek1973 napisał(a)


Mam na włóknienie płukany żwir, mogę go ponownie dać pod tuje?


Generalnie pod tuje lepsza będzie przekompostowana kora sosnowa niż żwir.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 00:41, 19 kwi 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Margo napisał(a)
Spojrzałam w google i to pewnie ta gwiazdnica.
Jest problem z usuwaniem, bo ma dużo drobnych korzeni i usuniecie ich w całości graniczy z cudem, a z tych pozostałości wyrastaja za chwilę kolejne

Myslałam ze ocet zniszczy tez korzenie i roslina padnie a wyglada na to ze on pali tylko liscie - czy dobrze myśle ???


Powinien palić wszystko, ale na niektóre chwasty może nie zadziałać np. skrzyp.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
AndrzejW 19:31, 01 maj 2014

Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3
Witam.
Znalazłem ten wątek, szukając odp. w temacie walki z perzem. u mnie właśnie zabrałem się za część ogrodu, która nie była ruszana conajmniej 15 lat o ile nie dłużej i cała zarośnięta jest perzem. Zatem patrząc na to, stwierdziłem, że wezmę sito i wio, zrywam wszystko do żwiru, czy co to tam jest, taki żółty ubity piasek i przesiewam to przez sito, pytanie moje, czy w ten sposób nie zaszkodziłem sobie? tych białych korzonków praktycznie nie ma w tej przesianej ziemi, chociaż na pewno troszkę się przedarło, macie może dla mnie jakąś radę, jak dalej postąpić z tą ziemią, żeby wyplenić ten badziew?

Przesiałem już znakomitą większość tej ziemi, naorałem się jak wół, mam nadzieję że nie na darmo...
Pozdrawiam.
Andrzej.
Delein 15:13, 03 maj 2014


Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 16
Niestety perz jest na tyle ekspansywny i ciężki do wyplenienia, że często nie obędzie się bez oprysków środkami chemicznymi. Jednak opryski robi się wtedy, kiedy zielona masa chwastu jest widoczna- środek taki musi wejśc w bezpośredni kontakt z rośliną. W momencie, kiedy większośc jest powyrywana i przeorana taki zabieg niestety jest jest bezcelowy. Zamierzasz zagospodarowac ten kawąłek ziemi rabatami, czy trawnikiem? Jeżeli będą tam rosły rośliny ozdobne, to rozłożenie czarnej agrowłókniny i zastosowanie kory pomoże trochę w przystopowaniu rozrostu chwastów. Jeśli jednak będzie tam trawnik, może wystąpi koniecznośc nawiezienia nowej, żyznej, nie skażonej chwastem ziemi.

pozdrawiam i trzymam kciuki za walkę
____________________
50 Shades Of Green
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies