Dołączył: 21 maj 2012
Posty: 76
Mazan, w moim przypadku podstawę ogrodu (oświetlenie, trawnik, żywopłoty z Thuj, kilka nasadzeń) zakładał ogrodnik i to on mi polecił matę, że taka wygodna. Miałam matę bo zawierzyłam zawodowemu ogrodnikowi, i pewnie jest tak w 90 % przypadków. Wydatek na samą matę nie jest duży biorąc pod uwagę ile kosztuje całe reszta, a dzisiaj żyje się w takim pędzie, że obietnica rabat bez chwastów jest kusząca. Więc nie dziw się, że laicy ogrodowi dają się nabierać na maty, trzeba się dziwić, że ogrodnicy namawiają na ich użycie. Na szczęście jest Ogrodowisko i Danusia, która otwiera oczy na szkody jakie wyrządzają maty.
Danusiu, dziękuję, przewidywałam taką odpowiedź, ale chciałam być pewna, bo jeszcze nie używałam grysu, ale skoro mówisz, że nie będzie tak źle bez podkładu to tak zrobię. Podpowiesz jakiej grubości ma być ta warstwa kamyków, żeby chwasty się tam nie pojawiały?