Krzysiek1973
14:51, 15 cze 2014
Dołączył: 13 cze 2013
Posty: 107
Zacząłem wyrywać u siebie agro spod tuji. Jestem przerażony tym co ujrzałem. Korzenie poprzerastały tą szmatę. Wyrwanie jej bez ich uszkodzenia graniczy z cudem. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że na wierzchu mam warstwę żwiru.
Muszę to robić etapami, bo mam 50 drzewek, taki szpaler w zdłuż płotu.
Odrzucam żwir, staram się wyrwać włókninę, na wierzchu zostają korzenie, co z nimi robić, od razu przykrywać ziemią, czy mogę kilka dni tak zostawić na wierzchu?
Planuję kupić gotową ziemię w workach, tym to przysypać i na wierzch spowrotem dać ten żwir. Co o tym myślicie?
Muszę to robić etapami, bo mam 50 drzewek, taki szpaler w zdłuż płotu.
Odrzucam żwir, staram się wyrwać włókninę, na wierzchu zostają korzenie, co z nimi robić, od razu przykrywać ziemią, czy mogę kilka dni tak zostawić na wierzchu?
Planuję kupić gotową ziemię w workach, tym to przysypać i na wierzch spowrotem dać ten żwir. Co o tym myślicie?
____________________
Krzysiek
Krzysiek