Madzenka napisał(a)

Raczej przycina tylko suche końcówki a resztę wyczesuje (dosłownie)

Uwielbiam to wiosenne czesanie
U mnie co prawda pięknie słonce świeci, ale deszcz pewnie dotrze później...
Również jednogłośnie stwierdzam, że przyda się mi to nadchodzące wolne, bo Martyny Wojciechowskiej dziś nie rozpoznałem... Pooglądała kombinezon, stwierdziła że za ciepły i poszła... Dopiero kolega mi uświadomił któż to był - no i znów mam siarę w firmie

Wow nowy wątek a tu już tyle stron... <3

Marzenko Macham w ten pochmurny poranek

Sebku ja tak miałam z Sebastianem Karpielem Bułecką - stał przede mną a ja na niego jak ciele....stwierdziłam tylko, że jakiś chyba taki podobny.... Dopiero jak zobaczyłam, że panny obok tupią nogami i piszczą to mnie ocuciłoByło za późno

ja też jestem ale siedzę cicho coby stron nie dobijać bo twój wątek jak zawsze pędzi jak oszalały

Jak zwykle bezcenne porady dotyczące wiosennych czesań i przycinań carexów Też czekam na Twoje krokusy i tulipany

Sebek i AniMa w aktualnym moim stanie umysłowym nawet Prezydenta ani Prezesa bym nie ropoznala.... Ciężka ta moja wiosna.... I chyba mnie jej nadajecie nie cieszy

Karolina wreszcie wrociłas z feri?

Inka no patrz tyle stron nabytych a ja jakos mało aktywna jestem

Tusiala wedle zapowiedzi prognoz pogody za tydzien ma być +16 lub O stopni... Na dwoje babka wrożyła, wiec nie siedzę sie z pracami ogrodowymi.

Madzenko niech sie wszstko na dobre obroci, cokolwiek Cie uwiera i nie pozwala cieszyc wiosna

Przesyłam pozytywne myśli

AniMa napisał(a)

Przesyłam pozytywne myśli

Dzieki Aniu, ale z oczywistych powodow nawet nie mysle o giełdzie w sobotę.

Basilikum napisał(a)

Madzenko niech sie wszstko na dobre obroci, cokolwiek Cie uwiera i nie pozwala cieszyc wiosna

Dzięki Ogrodowisku myślę o innych sprawach .