heh... że taka blondyna ze mnie? no dobra ogarnę
No to chyba współczuję - fiołka od kilku lat próbuję wyrzucić z rabaty i mi się nie udaje. Zawsze gdzieś wylezie.
No wiesz....ja taka blondynka na 200%, a ynteligenta jestem
U mnie ten fiołek też ciągle wyłazi a do tego sieje się niemiłosiernie i to w najmniej pożądanych miejscach na przykład w szczelinach kostki.
Hej Ania, macham. Oglądam Twoje ogrodowe poczynania, nie próżnujesz Jak się ma u Ciebie pomponella? Jaki buduje krzaczek? Już bym ją miała u siebie, ale jest trudno dostepna.