Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pokażę nasz ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Pokażę nasz ogród

asica 20:20, 05 lip 2014


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 3832
____________________
Asia Wizytówka ; Pokażę nasz ogród ; Wydzielenie warzywniaka; Wizytówka- warzywniak
Jagodaa 20:38, 05 lip 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
U Ciebie rozplenica twarzy taką fajną kopułę, u mnie te kępy jakieś płaskie są .
Robiłam dziś porządki nr dwa w patyczkach, najwięcej sadzonek udało się z Incrediball.
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
asica 21:08, 05 lip 2014


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 3832
A bo to nie tylko rozplenica, dwa razy chodziłam sprawdzać , bo sama zgłupiałam.
Pod 1 jest jakiś carex, zaraz pokaże na kolejnym zdjęciu, po bokach są dwie rozplenice i one opadają na carex, a jeszcze nad nimi góruje miskant. I wszystko razem utworzyło kopułkę. Carex w zeszłym roku był bardziej paskowany, w tym roku coś zzieleniał



Twoje hortki mnie cieszą bardzo. Ja z poprzedniego roku mam cały szpaler anabelek, a w tym roku ani jedna się nie uchowała. Jednak pewniejszym sposobem jest przysypanie gałązki. Ale w takich ilościach się nie da.
____________________
Asia Wizytówka ; Pokażę nasz ogród ; Wydzielenie warzywniaka; Wizytówka- warzywniak
asiach 22:34, 05 lip 2014


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3468
asica napisał(a)
Róża różowa. Pod taką nazwą kupiłam różyczkę w jakimś markecie kilka lat temu za 9 zł. A wygląda mi ona na Abraham Darby, taki okazik mi się trafił:


Asiu to Ty miałaś farta z moich pięknych róż z obrazka kupionych w markeice tylko piękna etykieta i kolor został a kwiaty w realu znacznie odbiegają
MIłego weekendu życzę
PERKA 22:54, 05 lip 2014


Dołączył: 04 lut 2014
Posty: 256
asica napisał(a)


śliczne widoczki, i jak tu spać !?
____________________
Moje miejsce na ziemi
Aneta1309 10:44, 06 lip 2014


Dołączył: 02 lip 2011
Posty: 1964
Piękne te zwykłe ogrodowe obrazki i trawy w bukszpanach również. Cichaczem obserwuję jakie zmiany w ogrodzie szykujesz, trzymam kcuki chociaż po co Twoje umiejętności i pomoc Toszki jak nic będzie pięknie.
Pozdrawiam
____________________
Aneta - Jak więcej błędów nie popełnić......?
vagnieszka 12:43, 07 lip 2014


Dołączył: 06 lut 2014
Posty: 265
Asiu, ja jak zwykle pod wrażeniem jestem. Twoje trawy, hortensje... dech zapiera. Do tego nowopowstałe koło - robi wrażenie. Nie ukrywam, że Twój ogród jest dla mnie największą inspiracją. Także trzymam kciuki za wszelkiego rodzaju zmiany, bo Twoje zmiany, są jakby trochę też naszymi (żeby nie napisać moimi ) zmianami
____________________
Agulek Mój "ogród"
vagnieszka 14:04, 07 lip 2014


Dołączył: 06 lut 2014
Posty: 265
asica napisał(a)
A w słoiczku pomieszanie z poplątaniem, ale jakże pyszne;
pesto:

I pomyśleć, że pierwsza wyhodowana przeze mnie bazylia wylądowała w kompostowniku. Wogóle nie wiedziałam jak to jeść




....a mogłabyś przepis na to pesto.... wygląda bardzo apetycznie

____________________
Agulek Mój "ogród"
Borbetka 15:22, 07 lip 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Asiu, u Dominiki gaura wymarzła, a wpadła mi w oko też. Może u Ciebie cieplej. U mnie na pewno by nie przetrwała. Nawet zimą u mnie jest ok, ale na przedwiośniu jest najgorzej.
____________________
borówcowy wizytowka
asica 16:42, 07 lip 2014


Dołączył: 19 cze 2011
Posty: 3832
No i wyrżnęłam, za dużo trawy w kółku i musiałam dosiewać więc na foto kółko chwilowo się nie nadaje. Troszkę pogrupowałam w kółku wrzosy, żeby choć trochę uspokoić część kwaśnolubną.

Obejrzałam nowe zdjęcie u Przemka w "ogrodzie małym ale pojemnym" wpadłam w kompleksy, i najchętniej bym te rabaty wokół koło obsadziła na nowo.
Koniecznie muszę zorganizować kulki bukszpanów. Topiary jednak wprowadzają spokój w ogrodzie.

Gaura dużo nie kosztowała, jak przeżyje to mnie ucieszy, jeśli nie to wymienię ją na perovskie, abo kocimiętkę, w sobotę mówili w "Roku w ogrodzie", że to jedna z najdłużej kwitnących bylin (3 miesiące).

PESTO:

świeże listki bazyli
1-2 ząbki czosnku
łyżka orzeszków piniowych (z braku używam orzeszków ziemnych takich z puszki solonych lub nie)
60g startego parmezanu lub innego twardego sera
oliwa z oliwek (ok 1/3 szklanki)
sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Listki bazylii umyć i odwirować lub wysuszyć.
Czosnek trochę pokroić,
Wszystkie składniki utrzeć w możdzieżu lub zmiksować blenderem (wersja na szybko)
Gotowe pesto włożyć do słoiczka i z góry zalać małą ilością oliwy.
Trzymać w lodówce.
Używam do kanapek i grzanek z pomidorami, do samych pomidorów, do makaronu.
W razie podbierania ze słoika uzupełnić wartstwę oliwy na wierzchu, żeby nie czerniało.
Żadne gotowe pesto ze słoika nie ma tego zapachu

____________________
Asia Wizytówka ; Pokażę nasz ogród ; Wydzielenie warzywniaka; Wizytówka- warzywniak
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies