Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowe marzenie Mrokasi

mrokasia 12:08, 04 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18136
galgAsia napisał(a)
ojojoj, widzę, że czacha dymi od planowania No ja rozumiem, masz powera, że hej! Dołączam się do grona odsądzającego od czci i wiary akacje - wszędzie siewki i odrosty! Never!!!


A żebyś wiedziała, że dymi!!! Zamiast pracować to ja tu piszę .

Akacje idą pod topór.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Pszczelarnia 12:09, 04 wrz 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Akacjom mówimy nie - koszmarne, nie chcą współżyć przyrodniczo z żadnymi roślinami.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
mrokasia 12:16, 04 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18136
Pszczelarnia napisał(a)
Czy domek ogrodnika nie zacieni warzyw? Jest od południa. Można szaleć.


Gdyby domek miał stanąć przy wschodniej granicy to nie zacieni bo warzywnik byłby od południa.

Pszczelarnia napisał(a)
Akacjom mówimy nie - koszmarne, nie chcą współżyć przyrodniczo z żadnymi roślinami.


Dzięki, wycinamy .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
makadamia 12:18, 04 wrz 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
mrokasia napisał(a)


A może masz inny pomysł???


Jestem przekonana, że pomysłów pojawi się multum, ale czekam jeszcze na zdjęcia terenu i Twoje inspiracje, bo nie wiem w którą stronę iść.

A może się uda zobaczyć teren na żywo? Nie planujesz zwołania konsylium? Poświęcenia terenu gnojówką z pokrzywy i ceremonialnego wbicia pierwszej łopaty?

W każdym razie na razie boję się, że jak postawisz domek i kompostownik w tym miejscu, i zasłonisz je krzewami i drzewkami, to one będą zacieniały rabatę, która powstanie przed samym tarasem i znowu będziesz musiała kombinować z cieniolubnymi.

No i ten domek (wraz z osłoną) mogą całkiem odciąć tą nową część od tarasu, a szkoda by było.
Ale to na razie takie gdybanie na papierze. Mięsa potrzebuję... Znaczy się: zdjęć

____________________
Asia-podmiejski ogrodek
mrokasia 12:34, 04 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18136
makadamia napisał(a)


Jestem przekonana, że pomysłów pojawi się multum, ale czekam jeszcze na zdjęcia terenu i Twoje inspiracje, bo nie wiem w którą stronę iść.

A może się uda zobaczyć teren na żywo? Nie planujesz zwołania konsylium? Poświęcenia terenu gnojówką z pokrzywy i ceremonialnego wbicia pierwszej łopaty?

W każdym razie na razie boję się, że jak postawisz domek i kompostownik w tym miejscu, i zasłonisz je krzewami i drzewkami, to one będą zacieniały rabatę, która powstanie przed samym tarasem i znowu będziesz musiała kombinować z cieniolubnymi.

No i ten domek (wraz z osłoną) mogą całkiem odciąć tą nową część od tarasu, a szkoda by było.
Ale to na razie takie gdybanie na papierze. Mięsa potrzebuję... Znaczy się: zdjęć



Wizja lokalna + konsylium - genialny pomysł!!! Serdecznie zapraszam!!!
Kto i kiedy miałby czas i ochotę? Dodam, że im szybciej tym lepiej, bo domek ogrodnika trzeba będzie niedługo gdzieś przestawić (pod nim jest beton do usunięcia koparką) a obawiam się, że raz przestawiony zostanie w tym miejscu na zawsze... .

A jeśli chodzi o Twoje obawy - cienia się nie boję, wręcz przeciwnie będę go sobie tworzyć na tej działce . A taras zaczyna się 6 metrów od ogrodzenia wschodniego więc domek stojący 3 metry od tegoż ogrodzenia raczej by nie znalazł się na osi widokowej. Tak przynajmniej mi się wydaje. Ale mogę się mylić.

I dlatego - zapraszam na wizję lokalną .

Co robicie w najbliższą sobotę???

Ps. zdjęcia zrobię dziś po południu .



____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
TAR 12:41, 04 wrz 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7607
moja propozycja tez byla taka co widze na rysunku, brak wszystkich danych a napisz czy od strony sasiadki tez bedziesz robic zywoplot?
____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 12:50, 04 wrz 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7607
mrokasia napisał(a)





spojrzalam raz jeszcze i Twoj pomysł z tymi kompostownikami nie jest najgorszy, to sie w miare chowa a od strony tarasu mozesz zrobic sciane zielona

z kolei na tym zdjeciu nie podoba mi sie umiejscowienie calosci, jest rozstrzelone wszystko to co powinno byc "w kupie" czyli domek, kompost i warzywniak. I to miejsce na ognisko - centralny punkt widokowy, moze je przeniesc w poblize zagajnika brzozowego? lekko ukryc






____________________
Ogrod nad bajorkiem
April 12:57, 04 wrz 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10309
makadamia napisał(a)


Jestem przekonana, że pomysłów pojawi się multum, ale czekam jeszcze na zdjęcia terenu i Twoje inspiracje, bo nie wiem w którą stronę iść.

A może się uda zobaczyć teren na żywo? Nie planujesz zwołania konsylium? Poświęcenia terenu gnojówką z pokrzywy i ceremonialnego wbicia pierwszej łopaty?

W każdym razie na razie boję się, że jak postawisz domek i kompostownik w tym miejscu, i zasłonisz je krzewami i drzewkami, to one będą zacieniały rabatę, która powstanie przed samym tarasem i znowu będziesz musiała kombinować z cieniolubnymi.

No i ten domek (wraz z osłoną) mogą całkiem odciąć tą nową część od tarasu, a szkoda by było.
Ale to na razie takie gdybanie na papierze. Mięsa potrzebuję... Znaczy się: zdjęć



No wreszcie jakaś rozsądna kobieta Konsylium wskazane
Najbliższą sobotę ruszamy, Makadamia chyba też, na ZtŻ ale później... dla mnie to już połowa drogi

ps. popatrz, najmniej się znam a jaka wyrywna do spotkań i konsyliów
____________________
April April podbija las Mazowsze
mrokasia 12:57, 04 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18136
TAR napisał(a)
moja propozycja tez byla taka co widze na rysunku, brak wszystkich danych a napisz czy od strony sasiadki tez bedziesz robic zywoplot?


Tar, kochana, no nie da się opisać i narysować wszystkiego . A w dodatku część rzeczy wydaje mi się oczywista, a wcale oczywista nie jest... .

Sąsiadka ma coś w rodzaju żywopłotu liściastego, nie wiem z czego, ale jest to brzydkie i rzadkie. Zrobię po południu foty. Będę musiała coś posadzić po swojej stronie, jakieś krzewy. Nie wiem jak to ugryźć, by nie wejść z nią w konflikt, że jej żywopłot zacieniam od wschodu...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
TAR 13:02, 04 wrz 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7607
mrokasia napisał(a)


Tar, kochana, no nie da się opisać i narysować wszystkiego . A w dodatku część rzeczy wydaje mi się oczywista, a wcale oczywista nie jest... .

Sąsiadka ma coś w rodzaju żywopłotu liściastego, nie wiem z czego, ale jest to brzydkie i rzadkie. Zrobię po południu foty. Będę musiała coś posadzić po swojej stronie, jakieś krzewy. Nie wiem jak to ugryźć, by nie wejść z nią w konflikt, że jej żywopłot zacieniam od wschodu...


no wiem przeciez u nas jedni sasiedzi maja od zachodu szpaler tujek ale tez z ktorym sasiaduja tez stwierdzil ze sobie tujki posadzi dla zasady. i jest tak jak sie patrzy: tuje ogrodzenie tuje - i śmieszno i straszno

a jesli twoje nasadzenia beda ładne i przemyslane to sasiadka powinna sie cieszyc ze ma na czym oko zawiesic.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies