Urokliwe to Twoje miejsce
a krople deszczu........ i co by tu jeszcze dodać.....

marzena napisał(a)

Alinak, dzięki, pozdrawiam miło
Kasiu, Marzenko - miło, no staram się
Basiu, kwitną róże okrywowe, te kupione w tym roku

non stop deszcz...
'mokre' fotki z 'naturalistycznej' części ogrodu - nad którą oczywiście trzeba pracować...


po prawej stronie rośnie mój żywopłot cisowy... widać też ścieżkę z cegieł z odzysku...


wśród bylin jeszcze niewielki dereń kousa...

Marzenko odwiedzam cię zawsze z wielką przyjemnością ,realizujesz piękny zamysł ,taki osobisty.Pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki.

marzena napisał(a)

witam Anię - stałą bywalczynię w moim ogrodzie
oraz Edytę i Debrę - po raz pierwszy, miło Was widzieć
Debra, wiem, wiem i zdaję sobie sprawę z tego 'coś za coś'... zapraszam, zaglądaj

rzut okiem na dużą część ogrodu...

jeju teraz dopiero zobaczyłam jaki wielki teren super trawa widok extra dech mi zaparło jak sobie radzisz z pracami pewnie masz pomoc ciężko by byłó samemu to ogarnąć slicznie i oczko .My zrezygnowalismy z oczka i teraz Lena ma PLAC zabaw z piaskiem

Marzenko czy lawendy zaczynają już u Ciebie kwitnąć?
Czy masz gdzieś zdjęcia z przycinania lawend? Bo moje chyba za mocno ciachnęłam i 5 szt mi marnie odbija.... Plizzz poratuj

Oglądam kropelkowe zdjęcia.. i przywołam deszcz.... z burza.. a tak ładnie już było.

Zbieraj nasionka. len jest ładny Jak długo kwitnie?? Tak nie książkowo, a w realu

Marzenko, Twoje widoki jak zawsze zapieraja dech w piersiach! Jest cudownie! Dojrzałam jeszcze przejście pod pergolą do kolejnego urokliwego zakątka. pozdrawiam

Marzenko, ale mi tymi zdjęciami przyjemność sprawiłaś, pięknie

Bogdzia, witaj, z dzisiejszego dnia mam ważkę...
Agnieszko - lubię te róże i wino z ich owoców
GorAna, Edyta i Ania asc - no deszcze i krople są malownicze, ale obecnie już wystarczy..
Akanta - no tak, realizuję w ogrodzie swoje pomysły, jak coś nie wychodzi, to moja wina ...
Edyta - no na rabatach ja pracuję a M kosi duże powierzchnie traktorkiem, ja często też kosiarką elektryczną..
Marzena - lawendy powoli zaczynają kwitnąć, ale to jeszcze nie apogeum przycięłam je dość sporo, ale chyba mniej niż Danusia pokazywała, fotek nie mam...
Aniu asc - no nie wiem, ile kwitnie...na razie niebieszczą się kwiaty
Danusiu, Irenko - miło mi

pozdrowienia dla Was

zielono...


i ważka płaskobrzucha ( samiec) na szczycie powstającego kwiatostanu jukki


a ja w tle ...

dubelek...

multiplikacja...