Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "przedpłocie"

Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 17:44, 01 cze 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Hidcotowa zachywyca i pozwala Ci poszaleć z nasadzeniami.
Taki ogród przepłotowy zachęca do zmian. Będę dalej dzialać u mnie za płotem aż będzie ładnie. Tak pięknie jak u Ciebie nie ma szans, ale mam nadzieję że będzie ładnie. Dajesz przykład wszystkim, że "przedpłocie" to integralna część ogrodu.
Wczoraj ponownie na przedpłociu posadziłam sobie trzy kulki bukszpanowe.
Jeśli chcesz być człowiekiem szczęśliwym zostań ogrodnikiem :-) w Koszalinie 14:33, 29 maj 2014


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Do góry
Selly napisał(a)

No wreszcie ! Dzięki yolka ! Przedłocie ! Ciagle mi brakowało odpowiedniego słowa na to coś przed płotem. Ni to rabata, ni to faktyczny przedogródek. W końcu mam na to odpowiednia nazwę: PRZEDPŁOCIE

Nie jest to słowo zapożyczone, wpadło mi go głowy jak pisałam w twoiim wątku, chociaż nie wykluczone, że ono już było, chociaż na ogrodowisku nie spotkałam
Jeśli chcesz być człowiekiem szczęśliwym zostań ogrodnikiem :-) w Koszalinie 13:01, 29 maj 2014


Dołączył: 11 lut 2013
Posty: 1220
Do góry
yolka napisał(a)
Bardzo ładnie wszystko rośnie. Ja tez zagospodarowałam tzw. przedpłocie. Pozdrawiam. U mnie zimno jak ch..., u Ciebie pewnie też


No właśnie u mnie też zimno. U innych czytam na wątkach, że ich podtapia, takie mają opady deszczu, a u nas zimno i sucho, więc wczoraj w zimowej czapce podlewałam ogród. Opinią sąsiadów już dawno przestałam się przejmować
Jeśli chcesz być człowiekiem szczęśliwym zostań ogrodnikiem :-) w Koszalinie 12:57, 29 maj 2014


Dołączył: 11 lut 2013
Posty: 1220
Do góry
yolka napisał(a)
Bardzo ładnie wszystko rośnie. Ja tez zagospodarowałam tzw. przedpłocie. Pozdrawiam. U mnie zimno jak ch..., u Ciebie pewnie też

No wreszcie ! Dzięki yolka ! Przedłocie ! Ciagle mi brakowało odpowiedniego słowa na to coś przed płotem. Ni to rabata, ni to faktyczny przedogródek. W końcu mam na to odpowiednia nazwę: PRZEDPŁOCIE
Jeśli chcesz być człowiekiem szczęśliwym zostań ogrodnikiem :-) w Koszalinie 10:55, 29 maj 2014


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Do góry
Bardzo ładnie wszystko rośnie. Ja tez zagospodarowałam tzw. przedpłocie. Pozdrawiam. U mnie zimno jak ch..., u Ciebie pewnie też
Starorzecze na górce 10:48, 20 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Michaśka, podlewamy co dzień prawie, chyba że nas nie ma (ale na szczescie bylo pochmurnie i krótko). Można nie ciąć, wtedy wyglądają naturalnie, ale i są rzadkie. Ależ dużo ich sadziliście!!!


Filip, mamy nadzieję, że bedzie bujny pas ( tyle, że z zębami; te zęby to trochę wynik angielskich strzyżonych żywopłotów, oni takie cuda wyprawiają, topiarów nie umiem robić, to choć zęby zrobię ). Brabanty przed płotem sadziliśmy prawie w samym płocie, aby poprzerastały tenże i tworzyły jeden pas od strony wewnętrznej (szkoda nam było miejsca w środku, a przy okazji zagospodarowaliśmy przedpłocie. Chwasty wkurzały )

Ciekawe, czy to kiedykolwiek tak zarośnie
Popówek 09:57, 20 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Ymma napisał(a)


boi się, że pszczoły będą się zlatywać w ilościach hurtowych i przy okazji będą napadać na dzieciaki... na razie na Młodą napadła osa (taka mała, wredna, agresywna), pszczoły są przyzwoite i latają do lawendy


Haniu,poczytuję Twój wątek sobie.

Po pierwsze bardzo mi się podoba kwiat, który zamieściłaś na wstepie.
Po drugi, bardzo mi przypadło do gustu przedpłocie z wrzosa. I jeszcze nawiązuje do nazwy ulicy! Dla mnie bomba!
Po trzecie, słoneczniki miałaś super dorodne i zielone! Żadnego uschniętego listka, dla mnie nieosiągalne.

And finally last but not least, ale masz urocze Młode!

Owadów nie bujcie się! Ani osy, ani pszczoły, ani nawet szerszenie, a już na pewno cudne bańki latające (trzmiele) nic Wam nie zrobią, jeśli nie będziecie im gniazda rozwalać albo oganiać się zbyt energicznie. Wtedy boją się i myślą, że je atakujecie. A do kwiatów też motyle przylatują. Minus, bo trzeba dbać, ale Ty dbasz o swoje rośliny Wydaje mi się, że maż głównie w mieście mieszkał...

Pozdrawiam, czytam dalej, do zobaczenia
Starorzecze na górce 01:27, 20 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
O żywopłocie słów kilka, czyli uśmiech szczerbatego.

Pisałam wcześniej, iż zastanawiamy się, jaki żywopłot zrobić ze względu na silne wiatry hulające po działce. Z początku mieliśmy plany, aby nie robić żadnego, tylko, aby ogródek był otwarty dla "widza"-przechodnia Szybko jednak doszliśmy do wniosku, że rośliny trzeba jakoś ochronić przed silnymi wiatrami i posadzić ekrany, a przy okazji tło dla roślin. Bo interes widza, mniej się liczy niż użytkowników ogrodu A poza tem nie byłoby czego oglądać. Decyzję było podjąć tym łatwiej, że widok za płotem nie zachwycał (choć może kompletnie nie odrzuca – ściana z betonowego płota za polem rolnym). Na początku obawialiśmy się, że jak otoczymy działkę żywopłotami, to będzie to zamknięta klitka, bez oddechu, a działka jest mała. Jednak po obejrzeniu wielu ogrodów doszłam do wniosku, że może będzie to i ogródek bez oddechu, ale najistotniejsze dla powiększenia pozornego przestrzeni jest właśnie zakrycie płota. Zieleń bez prześwitów płota powoduje, że ogród wydaje się większy. Płot „daje po oczach”, a zieleń żywopłotu nie. Stanowi wspaniałe tło dla rabat. Może to wadliwe wnioski i jakies dziwne złudzenie optyczne, któremu uległam. Sama nie wiem.
Zrezygnowaliśmy z otaczania całej działki typowym żywopłotem. Ale od zachodu (czyli od drogi, od strony wjazdu) żywopłot jest konieczny, aby zapewnić choćby elementarną ochronę roślinom w środku ogródka.
Żywopłot ma być z założenia niewysoki, tj. do wysokości ogrodzenia, czyli ok. 160-180 cm max i równo strzyżony, taki jak na zdjęciu tutaj na pierwszych dwóch ujęciach:

zdjęcia usunięte przez moderatora
W skutek wielu analiz oraz oglądu z autopsji, padło na zwykłego brabanta i kupiliśmy 35 szt. tegoż przed ogrodzenie „przedpłocie” (wysokość ok. 40 cm) oraz dodatkowo na strzyżone „szczerbate zęby ” od wewnątrz (wysokość ok. 80-100 cm).
A oto transport sadzonek.

Zapraszam do środka:




Samochód okazał się pojemny, w końcu to ciężarówka :






Dziecko w lesie:



Wyprawa do szkólki (w runowie) sprawiła nam wszystkim niemałą przyjemność. Głowa mi się o mało nie urwała, bo nie wiedziałam, w którą stronę patrzeć, a nie da się w każdą jednocześnie. Maż nakręcił nawet filmik Powiedział, że jeszcze nigdy nie widział mnie takiej szczęśliwej, jak tutaj. Kurcze, czy się smiać czy płakać?

Thuje posadziliśmy raczej gęsto, gdyż zależy nam na zbitym żywopłocie, w odstępach ok. 40-50 cm od siebie. I prawie w płocie (15-20 cm od podmurówki, od przęsła z 25 cm). Pomiędzy podwójnymi (dwa drzewka obok siebie) „zębami” są szczerby ok. 110-120 cm (docelowo ma być ok. 80-90). Mamy nadzieję, że ten zewnętrzny żywopłot poprzerasta sztachety przęseł, kompletnie je łykając i pochłaniając tak, że od wewnątrz też sztachet nie będzie widać. „ Zęby” zatem będą dodatkową osłoną i w miejscu ich rośnięcia żywopłot będzie podwójny (tuje na zewnątrz plus te od wewnątrz). Mamy nadzieję, że w miejscach nałożenia się dwóch żywopłotów będzie fajny efekt grubego słupa



Dorotka pomaga w sadzeniu, wydaje worki z ziemią (w kadrze taśma zabezpieczająca trawnik przed podeptaniem ):




A tu thuje na podjeździe targane wiatrem:





Tu już posadzone thuje od wewnątrz w zęby, czubki mają mocno nierówne (od zewnątrz prawie nie widać, bo takie małe, że prawie na równi z podmurówką się kończą )




Na zdjęciach gdzieniegdzie widać też drzewka, które kupiliśmy ubiegłej jesieni wkopane w nowe miejsca oraz robinię (z tegorocznych zakupów). Malowniczo też wije się linia kroplujaca i dodaje niewątpliwego uroku



A efekt końcowy zębów ma być w przybliżeniu taki (tyle że z tyłu nie będzie żywopłot z buku, a z tego samego brabanta – ściana ma być monolityczna, jednolita):

zdjęcia usunięte przez moderatora


Po posadzeniu przycięłam drzewka, tj. obcięłam pędy, które za bardzo wybiły do góry i te, które sterczały na boki. Mam nadzieję, że była to słuszna decyzja i drzewka zaczną się ładnie zagęszczać.

Szczerbate zęby (bez jednego zęba) przycięte (widać też zółte plamy i łysiny na nowym trawniku )




Powinnam je pewnie zasilić, ale czym? Co polecacie?
Starorzecze na górce 13:26, 11 sie 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
monteverde napisał(a)
Agatko pięknie masz w ogrodzie, rabatki ładne ale zauważyłam na jednej taki dzwonek
walczyłam w rajskim z nim od początku idzie grubymi białymi korzeniami strasznie się rozsiewa i jest nie do wyplenienia, także jak możesz od razu go wywal jest strasznie kłopotliwy od wczoraj nie pokazują mi się krzyżyki przy powiadomieniach nie wiem co jest pozdrawiam


Aniu, ja mam póki co jednego tego dzwonka w rabatce, no może dwa Ale, to co mówisz zgadza się z mojej mamy opinią. Ona wyciepała ten dzwonek w trawy na przedpłocie i super to tam się miewa, i może się rozrastać do woli, bo i tak z niczym tam nie konkuruje, co najwyżej z chwastem. Jeśli mówsz, że straszne ma kłącza, to muszę wyciepać również w podobne rejony jak mama Już po mięcie wiem, jaki to problem z takim patałajstwem na rabacie.

Ja też mam problem z powiadomieniami
Żywopłot strzyżony iglasty inny niż cis 10:42, 01 lip 2013


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Jak pisałam w swoim wątku, obecnie głowię się nad założeniem formowanego w prostopadłościan żywopłotu na wysokość płota, tj. ok. 160-200 cm wysokości i 50-60 cm szerokości z iglaka.
Chciałaby serdecznie poprosić osoby, które takowe posiadają lub mają w okolicy o zamieszczenie pomocnych, poglądowych zdjęć ze wskazaniem gatunku, z którego takowy żywopłot jest wykonany. Powiem uczciwie waham się nad:
1/ brabantem
2/ aureospicata
3/ szmaragdem

I może ten ostatni byłby najlepszy, ale nie mam pojecia, czy uda się go z sukcesem uformować w taki dość wąski równy, regularny, a w sumie niewysoki prostopadłościan. Brabant oraz aureospicata chyba byłyby zbyt łyse przy takich wymiarach?

A może co innego (strona zachodnia, wietrzna, cel żywopłotu: chodzi głównie o szybkie stworzenie ekranu przeciwietrznego i żeby dobrze, elegancko się prezentował, bo to front działki, "przedpłocie")?

Proszę o podpowiedź.
Kiedyś będzie tu pięknie ... 06:49, 18 cze 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Lena napisał(a)
Marzenko fajnie że aranżujesz "przedpłocie"
Te Twoje gabiony niesamowicie mi się podobają


Lenko zaanektujęniedługo te 12 ha pola za płotem ..... Chyba jesienią tuje tam posadzę.... Bo mi strasznie wieje...
Kiedyś będzie tu pięknie ... 06:48, 18 cze 2012


Dołączył: 08 lip 2011
Posty: 2499
Do góry
Marzenko fajnie że aranżujesz "przedpłocie"
Te Twoje gabiony niesamowicie mi się podobają
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies