Nie no, teraz zajarzyłam dopiero o co chodzi
myslałam o roslinach a tu już tworzą się murki, choć wiem, że to byłoby najlepsze wyjście z tej sytuacji - już głupieję
I bardzo się cieszę, że po długiej nieobecności nie zaczęłam oglądać zdjęć od ostatniego, bo już pewnie pytałabym o tę niezwykłą nowość w "bukszpanowym" (chodzi mi o zdjęcie ogonka). Czyżby jakaś nowa trawa? Pomocnik cudny.
Danusiu, ogród musiał ustąpić miejsca Kresce ale gdyby nie on, to gdzie by dama tak dumnie spacerowała..