Jeszcze myślałam zamiast trzmieliny o berberysie kolumnowym ale czy na północnym stanowisku da radę? I z czym go połączyć... Tam jest jednak wąsko ok. 60cm ;( no ale muszę tam coś posadzić bo oszaleje z tymi kamieniami. Mój M ma obsesję na wysypywaniu rabat kamykami a ja staram się je umiejętnie zakryć
U mnie też - tylko rankami jest mroźnawo, ale -2 to już mróz a przymrozek
Dopasowuje prace do czasu, jak zawsze żeby się wyrobić
To jeszcze ostatnie fotki z rana
Na dodatek zauważyłam że róże są zapączkowane i jakby nadawały się już do cięcia.......no noe wiem co robić?
Powojnik z patyczka od sąsiadki( o takich biało żółtych kielichowatych kwiatach, pachnący) szaleje
Zioła jakby zimy nie widziały są zielone, a majeranek nadaje się do użycia i do tego werbena patagońska
W temacie ziół: byłam na zbiorze wychodzącego z ziemi czosnku niedźwiedziego i szczypiorku. Zawsze ucinam pierwsze odrosty, które ledwo mają 3 cm...tak się chce tej świeżej wiosny
Ja w grudniu jeżdżę na wyprzedaże bo ceny idą do 50%
U mnie rano -2 - woda wszędzie zamarzła, ale w saloniku 1,7 stopnia na plusie Dlatego nie chowam cebulowych. A na wodzie fajne wzorki
Wczoraj zdążyłam tylko pozbirać gałęzie ciętych miesiąc temu gruszek i poskładać na kupki do spalenia.
A przy tarasie dzisiaj zauważyłam pierwszego hiacynta wystaje spomiędzy choiny...będzie trzeba te choiny chyba usuwać pomału bo przecież wiosną pachnie
Więc się poszwędałam dalej.... rzeczywiście hiacynty wychodzą
Dzięki
Nie powiem,ale wyszło mi równo...choć bałam się... u mnie był sznurek...tylko trzeba mocno naciągnąć...sznurek przywiązałam z jednego i drugiego końca do 3m profili stalowych i dodatkowo do ogrodzenia....
Mam słabość do dodatków, mają tyle uroku
Wiele jest jeszcze w pudełku bo boję się że popękają, ale część która została wprowadza klimacik
Oczara kupiłam w szkółce na wyprzedaży przedzimowej, jest jak widać ogromny - przecenili go ze 150 na 80 - to była naprawde rewelacyjna cena za taki piękny okaz
No bardzo wczoraj wiosenie było ale nie zdążyłam zrobic fotek, a dziś rano - mrożonka
Za to 70% prac zrobione, jak się wszystko ułoży to w środę mam ogrodnika który przytnie mi wielkie drzewa
Suszki wycięte, większość zagrabiona, przesadziłam też ok 10 roslin