Ta psikac moze i w maju trzeba ale florovitem....a nie chemia
Ale mam wokol tak zaniedbane tereny lakowe ze chwasty to mi na wysokosci kolan na dzialke przelaza i robactwa w tym pewnie tez siedzi...miec sasiada złe ale nie miec tez nie dobrze
Kaska ja mam trojaki na 4 działkach czyli tez blok tylko tsk ładnie to opisałam hihihi na szczescie nie bedzie wysoko a długosc dla mnie to juz nie ten zasieg wzrokowy wiec staram sie nie zawracac tym glowy. Tylko teraz jest sajgon bo wszystko stoi az na mojej drodze i jedzi pod oknami a u mnie jeszcze płot robia ....wiec do domu wracac sie nie chce .....
Dziękuję za gratki
Liczę na to, że one w gruncie szybciej jeszcze pójdą w górę
A podlać je ciut Florovitem czy dać im spokój puki co, niech się zadomowią w nowych warunkach?