Witaj podlasianką

serdecznie, trafiłam do Ciebie przez przypadek z wątku Doroty. Jako że mam trochę czasu przeczytalam od początku i powiem, że masz ogromny potencjał

U mnie za siatką też krowy chadzają i moje dzieci na początku jak się przeprowadziliśmy miały niezła lekcję przyrody

krowy, potem sianokosy, żniwa, wykopki. Wszystko bylo dla nich nowością
Coraz więcej podlasianek się pojawia. Musimy koniecznie na wiosnę spotkanie zorganizować