laurowiśnie można tez 'rzucić' w rabatę, tak bardziej z przodu w niskie byliny - w zawilce, przetaczniki czy sedum ( a- wybierz który gat- oba moga być wymieszane z trawkami), w liliowce
na tawułkach mi zależy, ale pomyślałam, że je dam na rabatę na lewą stronę, tam wysokie drzewa dają lekkie prześwity czy zacienienie, więc będą miały dobre warunki, a na tej prawej zostawiam peonie;
czy stożki różnej wielkości?
tak się przygladam, co by jeszcze...chyba tylko trawy trzeba wybrać, ale gdzieś też te laurowiśnie Gajo wcisnąc?
jeśli zależy Ci na tawułkach, możemy cos podmienić- nawet moga być zamiast peonii. A jeśli peonie to widziałabym takie o pojedyńczych kawiatach najlepiej ( wymyślam, co?).
no właśnie nie wiem co!!! wczoraj na domo, pokazywali coś podobnego, jakaś kalinówka...w ostatniej chwili usłyszałam, radzili ciąc, ale teraz, Anglicy mogą.
Bez okrycia, tam ma idealne warrunki
Irenko 16 .5 metra.
Możesz powiększyć tutaj. Ale dla Ciebie, do wyjścia z planem na dwór, lepiej wydrukuj sobie jaki jest i popatrz żeby drukarka przy wydruku go nie zmieniała- wtedy 1 metr w terenie to będzie 1 cm na planie
nie szkodzi Magnolio, bo jak zejdzie śnieg, to dopiero będzie widać, czy te 1,3 nie wystarczy; łatwiej to sprawdzać na ogrodzie, jak zimy nie ma;
obejrzę wszystkie te trawki i zobaczymy, która będzie, zwłaszcza, że będą stożki i byliny jesienią i zimą też ciekawie wyglądają
ten moduł przeliczając na długość ile ma?
wklejam go...dzięki kochana, teraz łatwiej juz poleci
wklejam moja propozycję
Teraz doczytałam że szerokość rabaty będzie 150, ja założyłam 130, ale to nic.
To jest moduł który trzeba powtarzać na obu rabatach na całej długości.
Nie wszystkie gatunki się zmieściły.
Jest ich na tyle dużo żeby było ciekawie cały sezon, na tyle oszczędnie żeby nie robił się bałagan.
Trzeba zdecydować jeszcze o gatunku trawy ozdobnej- najlepsze byłyby te dające mgiełkę jak proso rózgowate, albo molinia careulea, ale jeśli boimy się że wiosną długo będzie pusto, to można wybrać jakąś odmianę śmiałka lub rzadko nasadzić trzcinnika np Avalanche ( choc lepsze byłyby tamte gatunki)
jestem. Mój średniak już dotulony, śpi w gorączce.
Mały zawpychał się pesto bazyliowego ( zapomniałam że mam bazylie w lodówce i wczoraj ją odkryłam), więc tez jest szczęśliwy.
Korzystam więc z chwili.
No coś Ty....wcale nie namieszałaś...biąrąc pod uwage fakt, że już byłam prawie przekonana do hakone... hahaha....uduszę Cię!!
A tak poważnie...mieszaj Aga, mieszaj mi tu...carexy mi się podobają....bardzo....hakone też...a rozplenica już troszkę mniej...ale coś za coś niestety
Popatrze sobię dokładnie w takim razie na carexy...a w/g wszelkich znakow na niebie chyba skończy się ta moja rewolucja rozplenicami czyli tym co Magnolia jako pierwsze zaproponowała...
Może tych kulek bukszpanowych już masz dość, bo to i wyadatek spory (tych kul ci dużo w narozną rabatkę wejdzie) to moze kulki z czegoś innego? Z berberysu. Albo z tawuły. W futrze z traw...
Magniolia u Zety tak fajnie przeprojektowała jej rabatę przy wjeździe. Zaraz znajdę.
O, tu się pojawia Magnolia https://www.ogrodowisko.pl/watek/2616-roztoczanskie-klimaty?page=219
te rysunki póki, co kiepsko idą, a chcę wkleić, żeby Magnolia to zobaczyła, bo mam już wymiary rabat
co do cisów to nie wiem jeszcze jakie, ale i tak to stożki cięte będą Grażynko, flamastry w rękę i do boju
Irenko wysłałam Ci wiadomośc na priv. Chyba nie zdążę poczekać na Twoją odpowiedź. Jak szybko załatwię okulistę to wpadnę tu w ciągu godziny. Inaczej dopiero wieczorem niestety.