a oprócz hacone co jeszcze mogłoby być? coś co by ładnie oplatało te kuleczki. Może ten owies wieczniezielony, co pisałam trochę wcześniej, tylko on chyba nie będzie taki "wiotki" jak hacone... ale podoba mi sie i byłby szybszy efekt..
Renatko - ta stipa tez mi się wyjątkowo podoba - pewnie ją kupie ale posadzę w mniej eksponowanym miejscu, w razie wypadnięcia po zimie.
Wiem, że się rozsiewa ale na front trochę ryzykowne.
A, i dzięki za link ze sklepem - ceny rzeczywiście super.
Masz rację zupełną.U mnie maleństwa mam takie,że narazie wszystko ginie.Umieram już z ciekawości jak to wiosną będzie.Mam trzcinnika overdama to z maciupeńkiej sadzonki niezłe kępy w ciągu sezonu się zrobiły.Oby tak było z całą resztą mojego przybytkuU mnie w tej rabatce chyba tylko pysznogłówki się pozbędę na rzecz jeżówki może.Sama nie wiem może Magnolia albo Danusia coś z czasem zaproponują doradzą.Fajny zapach ma ta pysznogłówka tylko szara pleśń ją atakuje a boję się o inne roślinki
owies chyba nie- sztywny za bardzo. I on musi mieć dużo słońca a tam wchodzi chyba cień w pewnym momencie, tak?
Może carex Morrowi, któras z jego odmian?
A może ten The Beatles zeby już zamieszania nie wywoływać...?
I jeszcze teraz jak śnieg odkrył ten bukszpanik to mam problem z tym miejscem w kółku - bo jak tam będa trawy to ten bukszpan sie zgubi - więc najrozsądniej byłoby go przesadzić.
Wtedy ten żywopłocik urywałby sie na wys fioletowego koloru.
I ten fiolet (zapomniałam już które roślinki rozplanowałam jakim kolorem - tu przyjęłam , że to Beatles) też zamalowałam w prawym górnym rogu.
Mogłoby tak być?
Dokładnego adresu nie znam,ale znalazłam w necie Stobierna 38, 36-002 Jasionka k. Rzeszowa , to chyba to, z ulicy tego nie widać, z głównej zjeżdża się w prawo za biała kapliczką, byłam w jesieni z Danusią - danuta_ a w Jasionce są dwa jeden mniejszy a drugi większy zaraz przy ulicy.