I ja potwierdzam, wykorzystałam ten patent kilka miesięcy temu i jest spokój z chwastami.
A tam gdzie nie ma kory, za serbami i tujami sypę skoszoną trawę i to też jest świetne rozwiązanie - zapobiega chwastom i użyźnia glebę.

A ja bym cały wglebnik obsadziła tym samym czyli rozplenice i rozchodniki.
Ciekawa jestem czy u nas na B też rzucili te czosnki bo w ubiegłym tygodniu nie było i czy jak wrócę to coś jeszcze uda mi się kupić.

Z miłą chęcią Kasiu, ale jeszcze cały ten tydzień mnie nie ma.
Pomyślę o Was grzejąc się na plaży
Miłego spotkania!

hej hej czytam sobie właśnie Twój wątek a tu taka informacja ... tak się składa, ze ja też Edyta z tą datą urodzin (no może rocznik tylko inny)


P.S ogród piękny - kibicuję mocno

Marikeny cudne. Może przyjedziesz do mnie w piątek z Jolą i Ewą? Zapraszam

Co też ludziom nie przyjdzie do głowy żeby se czarcie miotły na kiju do ogródka wsadzać.
A`propos. Mówiłaś Edytko, że już drzew iglastych do ogrodu nie będziesz kupować.
Ciekawe, gdzie te Twoje dwie pięknotki znalazły miejscówkę?
Przypuszczam, że gdzieś blisko pergoli.
Ps. Nie myśl, że jak nic nie pisałem, to że nie widziałem Twojego trawnika.
Mnie takie rzeczy w które ktoś wkłada całe swoje serducho z oczu nie umykają.

To czekam jutro na fotki, jak się wpasowały. Śliczne.

ale ładne jak wysoko szczepione?

Świetny efekt - powaliły mnie te bukszpany w donicach

Marikeny - w końcu znalezione takie jak chciałam

Super wszystko wygląda - podoba mi się też ta Twoja ognista rabata
Z tego co pamiętam nazwy tych żurawek nie znasz?

A Artemiski bardzo wyrosły - ile one mają wysokości teraz?

Marikeny - w końcu znalezione takie jak chciałam

Podoba mi się Pink Impression
Od kilku dni zaczęłam zgłębiać temat cebulowych i znam już trochę odmian
Ale mam do Ciebie pytanie na priv...

Renia ja już w kilku miejscach czytałam, że te odmianowe tulipany nie powtarzają kwitnienia jeśli co rok się nie wykopuje cebulek, u wielu dziewczyn taka sytuacja miała miejsce, więc to się potwierdza niestety.
Już pomijając koszty, coroczne wykopywanie setek cebulek to nie dla mnie - kupiłam jedną odmianę i na więcej chyba się nie skuszę, stawiam teraz na czosnki, narcyzy i drobnocebulowe.

Ale uroku nikt tulipanom nie odbierze, jeśli miałby być razem z QofN to może Pink Impression - jasny róz, podobna wysokość, podobny kształt kwiatu - pooglądaj sobie.

Gdzie ten deszcz - od rana niebo szaro, a deszczu ni hu hu.
Może jeszcze coś spadnie z tego nieba, ale chociaż temperatury już niższe.