Madziu przesyłam zdjęcia Pszczółki z naszego dzisiejszego spotkania. Milego dnia zyczę w przerwie na cięcie
Od lewej: Aga Wieloszka, Justyna Stychaz, Ewa Pszczołka, Marzena Madżenka, Madzia Noemi, Gabisia z Ogrodu dla roślin o mocnych nerwach, Irenka z Miłkowa
Irenko buziaki przesyłam i zdjęcia Pszczółki z naszgo dzisiejszego spotkania
Od lewej: Aga Wieloszka, Justyna Stychaz, Ewa Pszczołka, Marzena Madżenka, Madzia Noemi, Gabisia z Ogrodu dla roślin o mocnych nerwach, Irenka z Miłkowa
Od lewej: Aga Wieloszka, Justyna Stychaz, Ewa Pszczołka, Marzena Madżenka, Madzia Noemi, Gabisia z Ogrodu dla roślin o mocnych nerwach, Irenka z Miłkowa
Ewo wielkie dzięki, ze uwieczniłaś nasze spotkanie. Dałaś radę wynurzyć się z obłoku kurzu, aby wysłać zdjęcie! Kofam
W przerwie obiadowej na cięcie żywopłotów wklejam zdjęcie z dzisiejszego wypadu Grupy Wrocławskiej na giełdę kwiatową. Fotki zakupowe potem, teraz nasze uśmiechniete facjaty w trakcie śniadanio-kawy w
Ikea
Od lewej: Aga Wieloszka, Justyna Stychaz, Ewa Pszczołka, Marzena Madżenka, Madzia Noemi, Gabisia z Ogrodu dla roślin o mocnych nerwach, Irenka z Miłkowa
Powodem opadania sernika może być zbytnie napowietrzenie masy serowej. Sernik nie lubi szybkich obrotów miksera i zbyt długiego wyrabiania. Tyle wiem w tym temacie.
Wypróbowałam i działa.
Ale super! Znów jakieś zmiany będą!!! Strusiu Pędziwietrze, Heniutku (fajne miałaś ksywki ) nie nadążam za Tobą. Ale widzę, że w Białce akumulatory podładowałaś i niebawem będzie co oglądać.
Formowane na płasko lipy widziałam u Bodnara w Rogoźnicy. Przećwiczyłaś formowanie już na grabach, więc z lipami łatwo pójdzie
A mi powschodziły pod brzozami te malutkie czosnki ozdobne Posadziłam ich ok.200szt. Muszę przykryć je korą. Jak mi je szlag trafi, to mój debiut cebulowy będzie ostatnim A jak u Ciebie cebulowe, bo tego nie doczytałam?
A we Wrocku nie dość, że szaruga, to jeszcze błoto za oknem, bo śnieg sypie, ale przy temp.+1 biało jest tylko w powietrzu
Zdjęcia przypominające kolor inny niż szaro-bury bardzo wskazane dla poprawy samopoczucia I mimo, iż większość widoków bukszpanowego tak dobrze znam, zachwycam się za każdym razem! Zwłaszcza cisami i bukszpanami.
Pozdrawiam Danusiu
No, obejrzałam sobie sesję zdjęciową i stwierdzam, że zaczyna się powoli coś dziać. Masz piękny dom i zaczątek pięknego ogrodu. Minimalistyczne klimaty – bardzo w moim guście. Podziwiam ogrom pracy, którą włożyliście w budowę gabionów. Naprawdę ślicznie to wygląda. Przez zimę szukaj pomysłów i inspiracji, projektuj i zbieraj siły, a na wiosnę….. zajęcia ogrodowo-areobikowe. Życzę pięknego ogrodu, będę zaglądała. Pozdrawiam Nikita.
PS. Wieloszka ma też ogród minimalistyczny – może sobie uszczkniesz jakiegoś pomysła.
My favorite!!!
Gabi Twoje wianki przekonują mnie, że po pierwsze: w prostocie siła, a po drugie: CZERWIEŃ to kolor tych świąt! A jeszcze jak obejrzałam wianki Danusi - w przyszłym roku idę w czerwony
Z fotkami ze spotkania to się nie postarałaś, ale ponieważ też miałam w tym udział - nie narzekam
Danusiu, siedzę i z rozdziawioną paszczą oglądam Twój ogród po zmianach - jest jeszcze bardziej niesamowity!!! Ale lustro-samograj to prawdziwy hit! Wicio musi opatentować
Cudnie jest u Ciebie - czy ze śniegową kołderką czy bez. Jestem zachwycona!!!
Twoje wianki świąteczne jak zwykle mistrzostwo - w przyszłym roku idę w bożonarodzeniowe czerwienie - to jest jednak "ten" kolor na święta
Buziaki
Witajcie po dłuższej przerwie! Sebciu - of kors że Was lubię, tylko wciąż mojej dobie brakuje godzin
Dziękuję za wszystkie komplementa pod adresem mojego ogrodu - powinnam je wydrukować grubą czcionką i czytać zawsze, jak mam doła ogrodowego - a często się to zdarza...
Zdjęć aktualnych nie będzie z wiadomego powodu - dzień kreta Poza tym nie ma za bardzo co pokazywać.
Postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania, choć pewnie część z nich już dawno nieaktualna
Krysiu, te wysokie to miskanty "Gracillimus", a te niskie z przodu to hakonechloa "Albostriata".
Edytko witaj! Kostka to Libet "Piccola" i "Modena". Sprawuje się bardzo dobrze. To alternatywa dla granitowej, która choć naturalna, to ciężka do ułożenia w proste wzory (przynajmniej ta zwykła granitowa; do układania prostych wzorów powinna być specjalna, o regularniejszych wymiarach, a co za tym idzie - droższa).
Aga nadzienie jest baaaardzo proste: na spód babeczki ok.3/4 łyżeczki kwaśnego dżemu (owoce leśne, czarna porzeczka), na to masa karpatkowa "Delecta oryginalna" (według przepisu na opakowaniu), na wierzch owoce (mój standardowy zestaw: brzoskwinia, winogrona zielone i różowe, truskawka lub sezonowo: maliny, truskawki, borówki z listkami mięty). Ależ mi smaka narobiłaś
Marzenko i wszystkie kochane dziewczynki - bardzo Wam dziękuję za wspaniały wieczór w cudownej atmosferze Święta racja, że nam wianki nie są do niczego potrzebne, ale pretekst do spotkania niezły
Cytrynóweczka wyborna, a faszerowane cukinie przebiły wszystko!
Toffam Was i nasze wiankowanie/trajkotanie