Ostatnie porywy zimy, mam nadzieję

bez koralowy Gold
ma piękne kwiaty, liście, pachnie, uwielbiam go dołem podcinam i wyprowadzam do góry, żeby byliny miały luz na dole


zaczynają gwiaździste
najpierw górą

Izabela36 napisał(a)

Co to jest za drzewo podsadzone turzycami? To z tegorocznej Gardenii.

Pokrojem przypomina Świdośliwę lamarcką

A wiosna walczy z zimą. Zobaczymy, która wygra

Ostatnie prace wiosenne i nasadzenia śnieżycy. Najlepsze jest to, że sprzątamy po zimie, przygotowujemy się do sezonu, a tu już trzeba sadzić z myślą o przyszłym roku
Posadziłem też kilka bzów pospolitych, duże bo sadzonki mają ok. 1,8 m ale dużo wody i powinny się przyjąć (wyrwane z śródpolnych nasadzeń). Inne sadzone wcześniej się przyjęły.
Mam nadzieję na piękny zapach jeszcze w tym roku bo mają pąki kwiatowe.
Dobrze, że godzina już przestawiona, będziemy mogli dłużej pracować jak te mrówki (przez myśl przeszło mi "jak woły" ale mrówki ładniej brzmi ).

Padało u ciebie? U mnie zima. I mam świetną pozycję do czytania dla ciebie.

Pewnie że z Hanią nie konkurujemy
każdy co chce tutaj gada.
A przy tym się pośmiejemy
- każdy doktor nam to zapoda.

Zamiast biadolić nad ciężkim losem
i dumać co będzie dalej z nami,
nie stójcie przy szybie z nosem
i nie bijcie się z myślami.

Pomóżmy naszej Służbie Zdrowia
która ratuje nasze życie.
Nie wychodźmy niepotrzebnie z domu
a siedźmy spokojnie na życi.

Mam taką cichą nadzieję,
że coś wymyślą mądre głowy.
Znowu ciepły wiaterek zawieje
i skrócą tego gada o połowę.

Nie wiem jak u Was, u mnie teraz jest tak:

Ola76 napisał(a)

Pomyślałam o jeszcze jednej opcji na zamaskowanie kratki wentylacyjnej.
Gdyby rabatę pociągnąć po linii prostej od tarasu na wprost do kratki (lewa czerwona strzałka) i nad nią postawić i obsadzić taka pergole z ławeczka? Fotka pergoli poglądowa
Czyli ławeczka bokiem do tarasu.





Co myślicie?

Ola! Hamuj!


Kochana, ta pergola nie jest za grosz nowoczesna... Ale rozumiem, podoba się.
Tylko co Ty na niej posadzisz? I jak to się w rabat wkomponuje, skoro będzie na jej przedzie?

Łapię Cię też za słowo. Pisałam Ci u mnie, żebyś śmiało powiększyła rabaty teraz, bo potem będziesz powiększać po kawałku co roku Już ja wiem, co mówię

A Ewa bardzo dobry plan Ci narysowała z tym miejscem pod pergolę.
Nie prostuj na siłę tej rabaty. Będzie fajnie! Zobaczysz!

A jak nie chcesz tak od razu, to na razie zrób wszystko to co po lewej stronie na planie oraz skarpę, a te rabaty po prawej (rozumiem pod oknem syna) zostaw sobie na później.

Przerośnie Cię to wszystko na raz.

A takie elementy, jak ławeczka czy pergola, to już na koniec.
To jest wykończenie

Moje ulubione exotic emperor to jednak ich 3ci sezon, w 2gim było cienko, ale teraz już jest ok.
Klony pomału się rozwijają, ale plus tez taki ze figa sadzona pod koniec sezonu, trochę przesuszona w donicy się przyjęła . Za pare lat pare owoców może będę mieć . U znajomego w mieście owocuje, owoce są smaczne

Dzisiaj rano odwiedziła nas zima, wcale jej nie zapraszałam ale się małpa wepchała
Teraz jest zimno , ale już nie jest biało. Niestety na noc zapowiada się mróz niebo jest czyste, więc będzie spory...a to mnie już nie bawi, pąki takie wielkie i zapowiadają piękne kwitnienie. Boję się, że wszystko szlag trafi...
Jednak pocieszam się faktem, że od środy będzie już ciepło i noce na +. Czekam z utęsknieniem

W tym roku chyba wszędzie szaleństwo ciemiernikowe
Cuchnące stworzyły całe poletka, i zauważyłam że rozsiały się w całym ogrodzie. jak podrosną przeniosę je w jedno miejsce lubię takie skupiska



pozostałe też szaleją. Mam kilka odmian, ale widziałam dzisiaj u Sylwii takie cudne odmiany, że chyba zaproszę kolejne szczególnie, że chyba dobrze im u mnie One też się wysiały, malutkich ciemierników wszędzie mam pełno




Z tym zakątkiem nie mogę dojść do ładu. W zeszłym roku rozsadziłam floksy wzdłóż całej betonowej ścieżki ale tak zarosły że ich nie widać. Wyplewiłam dopiero połowę. Jak się ociepli będę walczyć dalej



to takie moje zakątki wstydu

I wszystko do szlifowania i malowania, dużo pracy przed nami



Ale chyba w tym roku wczasów nie będzie to będę się opalała w ogrodzie

dana1s napisał(a)

I kilka całokształtów

Witam Dana

Pięknie zielono i czysto już u ciebie. Obejrzałam i widzę, że u ciebie też bergenie jeszcze oklapnięte, myślałam, że tylko moje leżące na ziemi. Czy już mają zawiązki kwiatowe bo u mnie po rozsadzeniu nic nie widać może jak się ociepli to smigna.
U nas dzisiaj co chwilę śnieg pada jest zimno.
Deszczu trzeba miał wczoraj padać ale tylko pokropilo

Pozdrawiam zdrowia życzę.

Pomyślałam o jeszcze jednej opcji na zamaskowanie kratki wentylacyjnej.
Gdyby rabatę pociągnąć po linii prostej od tarasu na wprost do kratki (lewa czerwona strzałka) i nad nią postawić i obsadzić taka pergole z ławeczka? Fotka pergoli poglądowa
Czyli ławeczka bokiem do tarasu.





Co myślicie?

Dorii napisał(a)

Całe to zerwane to będzie placyk?

Nie, ta żółta część.
Na górce będzie ciąg dlaszy skarpy.

I już wyprzedzam pytanie - TAK, pergola będzie przesunięta do przodu.

Nie wiem jak u was ale u mnie zima zagościła )) i wiecie co, cieszę się bo śnieg otulił rośliny i nie zmarzną !

Jeszcze takie mam. Jaaaaraaam sieeee!!!

I jeszcze z dystansu